Składniki na około 12 sztuk: - 300 g mąki pszennej tortowej - 120 g cukru - opakowanie cukru z prawdziwą wanilią - 2 duże jajka - 250 ml jogurtu greckiego lub naturalnego ( 1 szklanka ) - pół szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego - 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia - pół łyżeczki sody oczyszczonej - 350 g malin - opcjonalnie: płatki migdałów do posypania; cukier puder do oprószenia Wykonanie: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. A w związku z tym, że w moim ogrodzie malin w bród, upiekłam muffiny właśnie z tymi owocami. Już dawno na moim blogu nie było nowego przepisu na muffiny, a to przecież takie urocze małe słodkości, które przygotowuje się błyskawicznie i zawsze świetnie smakują :). Wspaniałe jako słodka przekąska do pracy, do szkoły czy po prostu na podwieczorek z filiżanką herbaty :). Piec w temperaturze 175°C przez około 20 minut, do suchego patyczka. Do naczynia przesiać mąkę pszenną, proszek do pieczenia oraz sodę, wymieszać. Wsypać przesiane suche składniki i krótko wymieszać, tylko do połączenia składników. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami.