Przepis
Potrzebujemy :
około 120 g świeżego łososia
pomidor
100 g roszponki
70 g bobu ( u mnie mrożony z Hortexu)
1/4 cebuli
sól, pieprz
Rybę wcześniej myjemy, doprawiamy solą i pieprzem i odstawiamy.
Umytą i osuszoną sałatę rozkładamy na talerzu ,układamy pokrojoną czerwoną cebulę i sparzonego, obranego ze skórki i pokrojonego pomidora. Solimy i pieprzymy do smaku.
Bób gotujemy wg instrukcji na opakowaniu i wykładamy na talerz, ja jem ze skórkami,więc go nie obierałam :) Rybę smażymy na suchej patelni zaczynając od strony tej nie ze skórą. Z jednej strony na małym ogniu około 10 minut i przewracamy na drugą stronę jeszcze na minutkę -dwie. W przypadku przypalania można przykryć pokrywką ,ale u mnie nie było takiej potrzeby.
Wykładamy na talerz i polewamy sokiem z cytryny, pycha! Łosoś dzięki smażeniu na małym ogniu ma świetną, chrupiącą skórkę, którą ciężko byłoby osiągnąć w przypadku smażenia bez tłuszczu chudej ryby.
Wartość kaloryczna : 310 kcal
Białko : 30 g
Tłuszcze : 12 g
Węglowodany : 17 g