Komunie, urodziny czy zwykłe spotkania sprawiły, że czasami nie wyrabiałam na zakrętach, a były i dni, że piekarnik chodził od popołudnia do północy bez przerw… Najczęściej w nadzieniu dominowały truskawki z racji sezonu na nie oraz motywy kawy i cappuccino.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://renataczelnykawa.pl/2019/06/20/wypieczone-w-maju/