Składniki: 2-3 ugotowane ziemniaki (ilość zależy od wielkości patelni)* kawałek kiełbasy żywieckiej Henryk Kania około 2 łyżki oleju 2 cm pora (biała część) kawałek żółtego sera w kostce świeżo mielony czarny pieprz szczypta słodkiej czerwonej papryki sól do smaku *używam ziemniaków, które zostały z obiadu lub tych ugotowanych do sałatki Przygotowanie: Ziemniaki kroimy w kostkę. Moja babcia przygotowywała kiedyś dość często takie “wiejskie patelnie, to był jej sposób na wykorzystanie ziemniaków z dnia poprzedniego i tani, syty i szybki obiad. Całość smażymy, co jakiś czas delikatnie obracając składniki, aby ziemniaczki były chrupiące z każdej strony (jak mocno, to już kwestia waszych upodobań). Moja wersja została wzbogacona o pyszny ser, przez co całość smakuje trochę jak zapiekanka, ale w o wiele szybszej wersji. Z kilu prostych składników, w kilka chwil można przygotować coś naprawdę smacznego. Rozgrzewamy patelnię ze stali węglowej z 2 łyżkami oleju. Wiejska patelnia z chrupiącymi ziemniaczkami, kiełbasą i serem – czyli pochwała prostocie. Doprawiamy po wierzchu szczyptą słodkiej czerwonej papryki i posypujemy startym żółtym serem.
