Proporcje na tortownicę o średnicy 20 cm Składniki Spód: 170 ciastek kokosowych 45 g rozpuszczonego masła 3 czubate łyżeczki kakao Masa kokosowa: 250 g mascarpone w temperaturze pokojowej 1 szklanka naturalnego jogurtu w temperaturze pokojowej 1/2 szklanki cukru pudru 3 łyżki likieru kokosowego 1 szklanka śmietanki kokosowej* 50 g wiórków kokosowych 14 g żelatyny + 50 ml wody Wierzch: 100 g mlecznej czekolady 80 ml kremówki 30% chipsy lub wiórki kokosowe Wykonanie: Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam wszystko co kokosowe, czy to na słodko czy na wytrawnie. Składniki na spód ciasta dokładnie blendujemy, a następnie wykładamy na dno tortownicy, delikatnie dociskając do jej dna. Ubita śmietankę przekładamy do masy serowej i delikatnie mieszamy, Gotowa masę kokosową wykładamy na ciasteczkowy spód i wyrównujemy. Wkładamy do lodówki na całą noc lub minimum na 5 godzin. Za oknem robi się coraz cieplej, więc u mnie powoli zaczyna się sezon na ciasta bez pieczenia. Na blogu znajdziecie także inne pyszne serniki na zimno: Sernik Bounty jest delikatny i puszysty, idealnie smakuje schłodzony, choć ja lubię go też gdy się lekko ociepli, jest wtedy bardziej kremowy. Gdy polewa zacznie gęstnieć przelewamy ja na sernik i ponownie chowamy formę do lodówki. W tym roku zaczynam maj z sernikiem w roli głównej. Puszkę z mlekiem należy dobrze schłodzić, a następnie otworzyć i wylać z niej wodę kokosową. Żelatynę zalewamy zimna wodą i odstawiamy na 10 minut.
