Też tak masz, że idziesz do sklepu z zamiarem kupienia tej jednej konkretnej rzeczy, a wychodzisz z całą siatką zakupów lub z zupełnie czymś innym niż planowałaś kupić? Okazuje się, że po prostu dajemy się nabrać na pewne psychologiczne triki, które sprawiają, że wydajemy pieniądze na tak naprawdę niepotrzebne nam rzeczy. Na czym one polegają?
1. Efekt Diderota
Jest to jeden z najbardziej spotykanych sposobów, aby zachęcić konsumenta do kupna kolejnych produktów. Działa on wtedy, kiedy kupując coś nowego zaczynamy mieć wrażenie, że wszystko inne co mamy jest już po prostu stare. Dlatego też często przy kasie słyszymy propozycje o innych produktach, które być może zechcemy kupić. Kupujesz nową bluzkę, to proponują apaszkę. Chcesz wymienić meble, to przy okazji może zdecydujesz się na nowe łóżko.
2. Efekt Bandwagon
Jest to bardzo widoczny efekt, który polega na chęci posiadania tego, co mają wszyscy dookoła nas. Skoro każdy o tym mówi i jest zadowolony z produktu, to dlaczego my nie możemy tego mieć? W rzeczywistości jednak nie zastanawiamy się, czy faktycznie jest nam to potrzebne. Ten efekt jest doskonale widoczny u dzieci, które bardzo często wspominają o tym, co mają ich koledzy z klasy.
3. Zakupy z myślą o zmianach
Wiele ludzi szuka na zakupach motywacji, aby zmienić swoje życie. Kupują ciuchy o rozmiar mniejsze, żeby stanowiły one cel i motywację do schudnięcia. W praktyce wygląda to tak, że nowo zakupione ciuchy zaczynają jedynie leżeć w naszej szafie, a z czasem po prostu o nich zapominamy. Jeśli faktycznie chcemy zrobić coś dla naszego zdrowia i formy, to ubrania o rozmiar mniejsze nie są nam potrzebne.
4. Zakupy pod wpływem emocji
Często się słyszy, że ludzie chodzą na zakupy, aby poprawić sobie humor. Fakt, nasze samopoczucie ulega zmianie, ale tylko na chwilę. Zazwyczaj decydujemy się na taką rozrywkę po ciężkim dniu w pracy lub w momencie, kiedy spotykają nas problemy w domu i życiu prywatnym. Takie nieprzemyślane wydawanie pieniędzy może spowodować wiele problemów finansowych i nie tylko.
5. Zakupowa atmosfera
Wchodząc do sklepu pierwsze co odczuwamy, to niesamowite zapachy dochodzące z półek. Przeważnie jest to pieczywo, które ma za zadanie pobudzić nasz apetyt. W ten sposób, szczególnie, kiedy idziemy na zakupy głodni, wrzucamy do koszyka więcej niż mieliśmy w planach. Dodatkowo relaksująca muzyczka, która pozwala nam się uspokoić jeszcze bardziej wpływa na nasze zakupy. Najlepiej jest przygotować listę zakupów oraz wyliczone pieniądze i dopiero wtedy wybrać się do marketu.
6. Promocje
Kto by przeszedł obojętnie koło promocji? Obniżka aż się prosi, aby z niej skorzystać. Niemalże wszędzie możemy zobaczyć lub usłyszeć o ostatnim dniu promocji lub ostatnim egzemplarzu. Takie techniki mają nas jeszcze bardziej zachęcić do kupna danego produktu, mimo że totalnie nie jest on nam potrzebny.
Poznając te triki w przyszłości będziemy w stanie bardziej kontrolować swoje wydatki i w naszym domu zaczną pojawiać się rzeczy, które faktycznie potrzebujemy. Znajomość takich sztuczek jest przydatna podczas wszystkich rodzajów zakupów, a więc warto o nich pamiętać.