Siostry Godlewskie nie przejmują się hejtem, który spadł na nie niedawno, po makabrycznym wykonaniu hymnu Polski. Przypomnijmy, że za ten wybryk być może spotka je kara, ponieważ wpłynęło już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury w Łodzi.
Dziennikarka Agnieszka Hyży oskarżyła kobiety o zbezczeszczenie hymnu naszego kraju i zasugerowała, że ktoś powinien pociągnąć je do odpowiedzialności karnej. Na szczęście zrobił to inny dziennikarz, Rafał Collins, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Godlewskie niestety działają nadal. Mają coraz to lepsze pomyły. Ostatnio wymyśliły sobie, że założą szkołę muzyczną.
Post udostępniony przez nie w piątek zdobył prawie 3 tysiące polubieni i został udostępniony prawie 900 razy. Niewiadomo jednak, czy jest to okrutny żart, czy prawda. Jeśli to drugie, to sprawa wygląda jeszcze bardziej niepokojąco. Przypomnijmy, że siostry Godlewskie nie są i prawdopodobnie nigdy nie będą żadnym autorytetem dla osób, które chciałyby nauczyć się śpiewać.
„Zostań Gwiazdą Estrady! Szkoła Muzyczna Sióstr Godlewskich! Startujemy w przyszłym roku! Trzymajcie za nas kciuki! Obowiązuje rezerwacja miejsc: [email protected]” – napisały siostry Godlewskie.
Godlewskie nie pochodzą z Warszawy, gdzie chcą otworzyć szkołę, ale z Malborka. Pomimo tego, najczęściej można spotkać je w stolicy.