Składniki: Sernik: 1 kg zmielonego twarogu 12 jajek 1 szklanka cukru 1 budyń waniliowy (bez cukru) 30 g cukru wanilinowego (jedno duże opakowanie) Masa adwokatowa: 1/2 szklanki cukru pudru 200 g masła (w temperaturze pokojowej) 250 ml adwokatu Marmolada jabłkowa: 1,5 kg jabłek (po obraniu) 3 opakowania galaretki agrestowej (lub innej zielonej) Zmielony twaróg rozcieramy, dodajemy budyń w proszku, połowę cukru, cukier wanilinowy, żółtka i dokładnie ucieramy. Bita śmietana: 500 ml śmietany kremówki 36% (dobrze schłodzona) 4 łyżeczki żelatyny 1 śmietanfix 3-4 łyżki cukru pudru 😉 Składa się z moich ulubionych warstw: sernik, masa adwokatowa, jabłka w galaretce i bita śmietana. Masło na masę adwokatową ucieramy z cukrem pudrem na białą, puszystą masę. Ten przepis znalazłam w jednej z gazetek kulinarnych i od razu mnie zainteresował. Pozostawiamy do przestudzenia i zimną, lekko tężejącą marmoladę wykładamy na sernik z masą. Sernik wkładamy do dobrze nagrzanego piekarnika i pieczemy około 60 minut w 160°C. Sernik zielone jabłuszko świetnie pasuje zarówno na świąteczny stół, jak i jako weekendowe ciacho. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody (około 1/4 szklanki) i zostawiamy do wystudzenia. Do sztywnej piany dodajemy połowę cukru i ubijamy do jego rozpuszczenia. Bitą śmietanę wykładamy na marmoladę jabłkową i posypujemy startymi orzechami lub kokosem.