Może i nie jestem rodzinna i jestem samotnikiem, ale cóż… Kurczakiem jestem no nie? ;) A ponieważ w te święta żadna bezludna wyspa na mnie nie czeka, to chyba pierwszy raz w życiu (no dobra któryś, ale nie więcej niż 5) pobawiłam się na facebooku korzystając z apki ITAKI Wielkie Pakowanie. Ja tam Was zachęcam do pobawienia się w pakowanie (ile radości to mi dało) i przy okazji zrobienie owego sosu, bo co jak co, ale warto! Można powiedzieć, że to sos tatarski w wersji light :) Sos jogurtowo majonezowy z ogórkiem i czosnkiem 150ml jogurtu naturalnego 2 łyżki majonezu łyżka ostrej musztardy pół ogórka szklarniowego 3 duże ząbki czosnku pół pęczka posiekanego szczypiorku sól, pieprz Oczywiście, wszystkie te króliczki, kurczaczki, jajeczka (ale to przez cały rok ;) ) i mazurki mnie, że tak powiem rajcują, ale same święta? Najchętniej bym je spędziła relaksując się w ciszy i spokoju, na jakiejś bezludnej wyspie lub gdzieś z dala od codzienności. A ponieważ kanapka sama mi nie wystarcza, to pomyślałam o pysznym sosie tzaziki – ala tatarskim, który nie dawno poczyniłam. Spakowałam walizkę i wyobraziłam sobie, że ruszam na podbój świata, a raczej na bezludną wyspę.