Podobnie jak przy malowaniu jajek :) Cytrynowe muffinki z białą czekoladą i bitą śmietaną 6 muffinek 170g (1 szkl.) mąki 50g (1/4 szkl.) cukru 1/2 łyzeczki proszku do pieczenia szczypta soli 100- 200 ml mleka 1 jajko 1/3 szkl. W kubeczku roztrzepujemy jajko z mlekiem (najpierw 100 ml, jeśli masa jest za gęsta dolewamy mleka już po połączeniu suchych i mokrych składników) i olejem, dodajemy sok z cytryny. Na wierzch rozsypałam zabarwione wiórki kokosowe (tutaj sposób na ich zabarwienie) i ułożyłam gotowe dekoracje cukrowe. Wcale nie za słodkie jakby to mogło się wydawać, a obecną słodycz łagodzi dodatkowo kwaśny smak soku z cytryny. Tym razem na bogato, bo muffinki z białą czekoladą i skórką cytrynową. roztopionego masła 1 cytryna pół tabliczki białej czekolady Krem 125ml śmietany kremówki- mocno schłodzonej 1-2 łyżeczki cukru waniliowego W misce ubijamy śmietanę z cukrem, najlepiej dodać go na samym początku. Jak dla mnie to propozycja idealna, bo wcale się nie napracujemy, a ponadto spokojnie możemy je włożyć do wielkanocnego koszyczka. Gdy muffinki się pieką zabieramy się za przygotowanie bitej śmietany.