Ogrzewanie mieszkania nie tylko generuje dodatkowe koszta, ale również negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Dzieje się tak dlatego, że ogrzewanie znacząco wysusza powietrze.
Co się dzieje, kiedy przebywamy w pomieszczeniu o zmniejszonej zawartości wilgoci w powietrzu?
#Wysuszanie śluzówek dróg oddechowych
Wysuszona śluzówka nosa i gardła dużo bardziej narażona jest na wszelkiego rodzaju infekcje. Pozbawiona zostaje naturalnej wilgotnej ochronki, dlatego wirusy i bakterie dużo szybciej się rozmnażają powodując podrażnienie i infekcje.
#Suchość oczu
Suche powietrze podrażnia również oczu. Szczególnie uciążliwe jest to dla osób noszących soczewki. Wysuszone oczy zazwyczaj są podrażnione, pieką lub swędzą. Warto wtedy sięgnąć po krople nawilżające.
#Zanieczyszczone powietrze
Kiedy ogrzewamy nasze mieszkania zazwyczaj unikamy otwierania okien, aby nie stracić ciepła. Jest to duży błąd. Kiedy powietrze stoi i nie ma przewiewu tak naprawdę oddychamy kurzem i zanieczyszczeniami znajdującymi się w naszym domu. Każdego dnia powinno się więc wietrzyć pomieszczenie, przynajmniej przez kilkanaście minut.
#Sucha skóra
Zbyt suche powietrze osłabia również naszą skórę. Łatwo rozpoznać skutki suchego powietrze obserwując skórę. Staje się ona napięta i podrażniona. Dużo bardziej potrzebuje wtedy balsamów ochronnych i nawilżających.
Jak zapobiec negatywnym skutkom przebywania w ogrzewanym pomieszczeniu?
Przede wszystkim należy nawilżyć powietrze. Możesz to zrobić za pomocą nawilżacza powietrza ze sklepu. Możesz jednak oszczędzić pieniądze i wypróbować domowy sposób. Wystarczy, że na ciepły kaloryfer położysz czysty ręcznik nasączony czystą wodą. Wodą będzie stopniowo parować i nawilżać powietrze.