Sos - 1 szkl. przecieru pomidorowego - 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego - 1 łyżeczka cukru - po 1 łyżeczce drobniutko posiekanych świeżych ziół: oregano, tymianek, cząber, rozmaryn (lub jeszcze inne, które lubisz) - sól i pieprz do smaku Oraz - 20 szt. małych borowików szlachetnych - 1 łyżka masła - 1 duża gałązka rozmarynu - 6 małych cebulek - 120 g. twardego sera długodojrzewającego (u mnie ser Dziugas) - 120 g. sera camembert - oliwa do skropienia pizzy przed pieczeniem - gruboziarnista sól morska - grubo mielony czarny pieprz - listki ziół na wierzch pizzy (cząber, tymianek, oregano, rozmaryn) Placek pizzy rozłóż na blaszce posmarowanej odrobiną oleju (ja używam czarnej blachy z wyposażenia kuchenki, na niej pizza od spodu ładnie się rumieni i jest pysznie chrupiąca). Odstaw miskę z takim zaczynem na 15 minut w ciepłe miejsce (miska nie może być malutka bo zaczyn zacznie się pienić i rosnąć). Zrób z ciasta kulę i włóż z powrotem do miski, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1,5 godz. Na cieście rozsmaruj trochę zimnego sosu, rozłóż trochę startego sera twardego, odpowiednią porcję rozdzielonych kółeczek cebulki, podduszone grzyby i kawałki camemberta (dokładnie w takiej kolejności). Obie mąki na ciasto wymieszaj w dużej misce razem z solą. Rozwałkowuj na kółka (30 lub 22 cm.) podsypując w razie potrzeby mąką. Składniki: (2 pizze o średnicy 30 cm. lub 4 małe o średnicy 22 cm.) mąki krupczatki - 40 g. świeżych drożdży - 1 łyżeczka soli - 1 łyżeczka cukru - 250 ml. Ciasto wyłóż na stolnicę i wyrabiaj około 10 minut rękami miękkie i elastyczne ciasto (jeśli potrzebujesz podsypuj dodatkową mąką pszenną). Wyrośnięte ciasto podziel na 2 lub 4 części. Gotuj na malutkim ogniu od czasu do czasu mieszając przez 5 minut. Ciasto - 300 g. mąki pszennej + 3 łyżki - 100 g. 12-13 minut, większe 30 cm. 20-22 min. ciepłej wody - 2 łyżki oliwy z oliwek Pizzę wstaw do piekarnika wcześniej nagrzanego do temperatury 230°C i piecz: małe pizze 22 cm.