Składniki 2/3 szklanki czerwonej soczewicy 2/3 szklanki zielonej soczewicy 1/2 szklanki komosy ryżowej 2 łyżeczki suszonego tymianku 1 łyżeczka curry 1 łyżeczka kolendry 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej 1/2 łyżeczki czerownej papryki 1/3 łyżeczki przyprawy harissy (opcjonalnie) 1/2 cukinii 1 gruszka 1 puszka śmietanki kokosowej lub mleczka kokosowego 2 łyżeczki oleju kokosowego sól i pieprz do smaku krem bananowy 2 średnio dojrzałe banany 4 łyżki pulpy pomidorowej 1/2 ostrej papryki szczypta soli i pieprzu 1 łyżeczka octu jabłkowego Aby odpocząć, aby pogadać, aby, jak zawsze po wspólnym spotkaniu, poczuć się lepiej, aby się pośmiać. Wykonanie 1 Krem bananowy: banany rozgniatamy, mieszamy z pulpą pomidorową, podgrzewamy na małym ogniu, dodajemy przyprawy. Pod koniec rozmowy powiedziałam jej, żeby sie niczym nie przejmowała – spotkamy się następnym razem, a kolację tak czy siak dostanie! Chodź, coś ci dam…- pociągnęłam ją w kierunku auta i już po chwili wręczałam specjalnie zapakowaną kolację – soczewicowe curry. Zadzwoniła z rana i smutnym głosem z żalem powiedziała, że noc zarwana, a dziecko bardzo chore, więc…ze spotkania nici! Obu było nam przykro, że nie spotkamy się, ale siła wyższa to siła wyższa. Ciężko było nam się tak po prostu rozstać i iść w swoją stronę… Ale życie, jak to życie, lubi czasem namieszać nam, nie tylko w garnkach… Było piątkowe późne popołudnie, kiedy tyrknęła do mnie i wesołym głosem oznajmiła, że może wyskoczyć na godzinę! Na sam koniec dodajemy cieniutko pokrojone plastry cukinii i gotujemy przez kilka ostatnich minut. 3. W trakcie duszenia dodajemy stopniowo przyprawy: tymianek, gałkę, kolendrę, curry, paprykę, sól i pieprz. Tak mi przykro… – mówiła mi jeszcze do słuchawki. Napisała mi, że kolacja na wynos smakowała jej wybornie. Umówiłyśmy się na piątek wieczorem. Ugotowałam na te okazję nowe danie jednogarnkowe, bo obie jesteśmy jego fankami. Wyrwała się z domu i przyjechała do umówionej kawiarni. Każda z nas chciała szybko powiedzieć tej drugiej jak najwięcej.