Miód z mniszka ma wiele witamin, jest idealny na zimę, na przeziębienie czy kaszel, pomaga walczyć z miażdżycą, problemami z wątrobą, przyspiesza gojenie się ran,oprócz tego zawiera dużo potasu, wpływa pozytywnie na układ nerwowy, obniża poziom złego cholesterolu . następnie warto wyłożyć je na jakiś ręcznik czy tekturkę i zostawić na jakieś 60 minut żeby gadzina z kwiatków miała okazję się ewakuować :-) następnie dajemy kwiatki do garnka, i zalewamy wodą. Ja konsystencje sprawdzałam w ten sposób, że do szklanki dałam kilka łyżek i czekałam jak ostygnie , wtedy widziałam, czy mi odpowiada czy jeszcze gotuję :-) Gorący miodek należy przelać do słoików, i dokładnie je zakręcić UWAGA na ręce, żeby się nie poparzyć. Całość stawiamy na gazie, na małym ogniu i doprowadzamy do wrzenia, gotujemy kilka minut i wyłączamy gaz. Przygotowanie miodu jest bardzo proste SKŁADNIKI -600g kwiatów mniszka lekarskiego -5 szklanek wody -4 szklanki cukru -sok z jednej sporej cytryny Do naparu dajemy cukier i całość gotujemy około 1 h 40 minut na małym ogniu, całość ma tylko leciutko bulgotać. Taki miodek może stać lata, jest pyszny, dziś nawet piłam z nim herbatkę :-) Pyyycha :-) Dzieje się tak za sprawą niepozornego kwiatka, który przez wiele osób jest uważany za zwykły chwast, a tymczasem rzeczywistość jest inna. WAŻNE Konsystencja naszego miodku zależy od czasu gotowania, jak będziecie gotować krótko będzie lejący, a jak dłużej, będzie pięknie gęsty, jak miód. W minioną sobotę byłam na pierwszych zbiorach mniszka, i już zrobiłam pierwszy miód. W tym roku mniszki już kwitną na całego, a mamy dopiero drugą połowę kwietnia. Polecam, bo teraz jest czas na miodek :-)