Krężałki to bez wątpienia danie warte uwagi, stanowi doskonały dodatek do mięs jak i do ziemniaków. Z racji tego, że jest to przekąska " jarska" jedzono je zwykle w czasie Adwentu i Wielkiego Postu, niezwykle sycące i zdrowe. Występują często pod nazwą: obwarzana kapusta :)
Składniki:
- kilka główek małych, lub średnich kapust
- łyżczeczke nasion kopru
- łyżeczke nasion kminku
- łyżeczkę majeranku
Wykonanie:
Całe główki kapusty (te większe kroimy na pół) gotujemy w osolonej wodzie kilka minut. Kapusty nie możemy przegotować. Lepiej nawet kiedy pozostanie nieco twardsza niż rozlatująca się. Wystudzone wkładamy ciasno układając do dużego słoja (lub kamionki), przesypujemy nasionami kopru lub kminku, dodajemy posiekane ząbki czosnku. Zalewamy przegotowaną, ostudzoną i posoloną wodą. Ja daję 1 łyżkę soli na 1 litr wody. Krężałki gotowe są po kilku dniach kiszenia..Dodatek kminku lub nasion kopru jest dowolny, mi osobiście bardziej smakuje z koprem.
Takie ukiszone kapustki sprawdzają się doskonale jako dodatek do kotletów mielonych, ale też jako dodatek do pieczonych mięs.
Wskazówka: Najlepsza kapusta wychodzi, gdy kisi się ja w glinianych słoikach i stawia w tym czasie w ciemnym miejscu. Do gotowanej kapusty można dodać też buraka, zmienia wtedy kolor i jest smaczniejsza :)
Smacznego ! Poznaj lubelszczyzne !