A Wy? Potrzebujemy: 5 i pół papryki 800g mięsa mielonego wołowo – wieprzowego 4 pieczarki średnia cebula ząbek czosnku pęczek pietruszki 150ml wody 4 łyżki sosu sojowego łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego łyżeczka papryki wędzonej ostrej sól i pieprz trochę startego, żółtego sera na wierzch W misce mieszamy mięso, podsmażone składniki, pół papryki pokrojone w kostkę, poszatkowaną pietruszkę oraz przyprawy. Dodatkowo ja sprawdzam czy można je bez problemy postawić w pionie, żeby ładnie się trzymały. W sklepie powinniśmy zwrócić uwagę na to jakie papryki kupujemy. Jak już mamy odpowiednie to odkrawamy ostrożnie górę (można ją zostawić do dekoracji tak jak ja to zrobiłam) i wycinamy białe części ze środka. Całość musi się połączyć, wtedy przy pieczeniu powstanie pyszny sos a mięso nie będzie suche. Piec około 40 minut następnie zdjąć ogonki, posypać każdą tartym żółtym serem i zapiec przez kolejne 10 – 15 minut. W tej wersji wkładamy surowe mięso z dodatkami. Podsmażamy cebulę i czosnek, pokrojone w kosteczkę, na złoty kolor. Papryki układamy w naczyniu żaroodpornym i przykrywamy kapeluszami.