Ja dziś chcę Wam zaproponować właśnie zupę grzybową z makaronem (miały być łazanki ale w moim osiedlowym markecie nie było, a robić samej się nie chciało, więc zastąpiłam je ślimaczkami od Lubelli i okazało się, że również pasowały idealnie), jeśli nie na wigilię to może przygotujecie ją bez okazji, bo jest naprawdę pyszna, a do tego ten grzybowy aromat w kuchni podczas gotowania, dla mnie bajka :). Dla mnie taka wersja grzybowej to zupełna nowość, w moim domu rodzinnym na wigilię gotuje się barszcz, a grzybowa, która czasem się pojawia na obiad, gotowana jest z ziemniakami i zabielana śmietaną. Zupa grzybowa nie tylko na wigilję Tą pyszną zupę gotowaliśmy podczas warsztatów z marką Galeo, z których relację możecie zobaczyć tutaj. Składniki: - 200 g suszonych borowików i podgrzybków - 1/2 pęczka włoszczyzny - 1 cebula - olej - makaron ślimaczki lub łazanki od Lubella - przyprawy Galeo: liście laurowe, ziele angielski, tymianek, pieprz czarny mielony, sól Następnie cedzimy, kroimy w paski i zalewamy wodą, dodajemy smak który pozostał po ich moeczniu liście laurowe, ziele angielskie i włoszczyznę.