Nie jest to zapewne dla części z Was wielkie odkrycie kulinarne, ale mam nadzieję, że dzięki temu przygotujecie go w zaciszu swojego domu i również się w nim zakochacie. po prostu dobre mango, które jest dojrzałe i świeże (nie z puszki) oraz mleko kokosowe, najlepiej własnej produkcji (przepis na mleko kokosowe). [sp_recipe] Wszelakie miejsca, w których mogłem zjeść coś, czego u nas w Polsce nie ma lub, jeśli już jest, to na niezbyt zadowalającym poziomie. Po moim pierwszym doświadczeniu z mango lassi i powrocie do Polski, gdzie tylko się dało tam próbowałem odnaleźć tamten smak. Falafele, które miałem okazję jeść na targowisku Camden, były jednymi z lepszych rzeczy jakie w życiu jadłem. Błąkając się po centrum Londynu natrafiłem na wegetariańską, a zarazem indyjską restaurację, która serwowała dania w bardzo przystępnych cenach. Jednak ten wpis nie jest o falafelu, a o mango lassi… W końcu postanowiłem sam zaszaleć w kuchni i zaspokoić swoje pragnienia. Jedzenie było smaczne, a obsługa miła, natomiast to jakie mango lassi tam dostałem… Sekretem najlepszego mango lassi moim zdaniem jest…