🙂 składniki: 3 jajka 1 łyżeczka amoniaku (amoniak*) 3/4 szklanki cukru pudru 1 łyżka domowego cukru waniliowego 2 kopiaste łyżki margaryny 3 szklanki mąki 1/3 szklanki mleka 2 łyżki nalewki pomarańczowo-kawowej Przygotowanie: Amoniaczki piekła moja babcia, jej ciasteczka były też podłużne jak moje, ale miały równy karbowany kształt, gdyż babcia je wyciskała za pomocą specjalnej wyciskarki do ciasteczek. Mają jeden mankament, podczas ich pieczenia roznosi się ostry zapach amoniaku, który potem znika, ale ich smak wszystko rekompensuje. Przekładamy masę do rękawa silikonowego i wyciskamy podłużne ciasteczka w pewnych odstępach, gdyż ciasteczka podczas pieczenia sporo urosną. Doskonałe do herbaty lub kawy. * Amoniak (wodorowęglan amonu) jest białym proszkiem o ostrym zapachu, który ulatnia się podczas pieczenia, Te kruche ciasteczka zajadało się popijając je herbatą lub domowym kompotem. Te amoniaczki mają niepowtarzalny smak, nie są pracochłonne i bardzo szybko się pieką. Amoniaczki (ciasteczka) mają też drugi mankament- znikają jak błyskawica!