Ja sobie tak umiliłam pracujące popołudnie :) 5 łodyg rabarbaru ok. 200 g truskawek 200 g jogurtu greckiego 250 g serka homogenizowanego 6 listków żelatyny (na 500 ml wody) 6 łyżek erytrolu Rabarbar obieramy i kroimy w kostkę. Wybieramy kilka większych truskawek i układamy rzędami w formie lub po jednej do kieliszka. Garnek zdejmujemy z ognia, dodajemy namoczone wcześniej 3 płatki żelatyny i serek homogenizowany. Resztę truskawek wrzucamy do garnka i gotujemy z 2 łyżkami erytrolu. Dodajemy listek żelatyny, wcześniej namoczony, a następnie podgrzany i ubijamy jeszcze przez chwilę. Wykładamy na wierzch formy lub kolejną warstwę do kieliszka. Lekko kwaśny smak rabarbaru i słodycz truskawek połączona z serkiem i jogurtem. Lekko ostudzoną masę wylewamy do formy lub warstwą do kieliszka. Dodajemy namoczone wcześniej 2 listki żelatyny.