Polecam :) *przepis Jamiego Olivera z Jamie’s Ministry of Food Składniki (porcja na około 6 osób): - 2 marchewki - 2 łodygi selera naciowego - 2 średnie cebule - 400g porów - 2 ząbki czosnku - 400g ziemniaków - 3 – 4 łyżki oliwy - około 2 litry bulionu (z kurczaka lub warzywny, jeśli wolicie) bądź 2 dobrej jakości kostki rosołowe rozpuszczone w 2 litrach wrzątku - sól i pieprz do smaku Zwłaszcza, gdy po drodze z przedszkola dziecko skacze z kałuży do kałuży nonszalancko zalewając Wam spodnie aż po kolana ;) Zupa z pora i ziemniaków to, obok minestrone, jedna z najpopularniejszych zup w Irlandii. Ja zrobiłam ją po raz pierwszy, gdy Zuzia była jeszcze dzidziusiem i od tamtej pory u nas też gości regularnie, dzielnie walcząc o laur naszej ulubionej z rosołem oraz moją osobistą faworytką – zupą z czerwonej soczewicy. Ponieważ jej przygotowanie zajmuje zaledwie nieco ponad pół godziny i wymaga zaledwie kilku składników, sprawdzi się świetnie, gdy zwyczajnie nie macie czasu lub ochoty na stanie w kuchni przez pół dnia. Pory (po usunięciu konców i bardzo dokładnym umyciu) rozetnij wzdłuż na pół i pokrój na plastry o grubości około 1cm. Dodatkowo: - jogurt naturalny lub kwaśna śmietana oraz grzanki lub chleb do podania Wykonanie: Marchewki obierz i pokrój w plasterki. Doprowadź do wrzenia, po czym zmniejsz ogień i gotuj zupę pod przykryciem przez kolejne 10 – 12 minut, aż ziemniaki zmiękną. Do tego grzanki lub po prostu kawałek bagietki bądź pajdka chleba i sycący, rozgrzewający obiad gotowy :) Nie wiem jak Wy, ale ja mam tak często ;P Zupa porowo-ziemniaczana jest delikatna w smaku, co bardzo odpowiada zwłaszcza maluchom. Wrzuć pokrojone wcześniej warzywa i duś po uchyloną nieco przykrywką przez około 10 minut, mieszając regularnie drewnianą łyżką.