U mnie sprawdza się w 100% 😀 Placek kokosowy Składniki: Ciasto: 5 jajek 5 łyżek cukru opakowanie cukru wanilinowego Delecta 15g 3 łyżki mąki budyń waniliowy Delecta – bez cukru łyżeczka proszku do pieczenia Delecta 2 łyżki oleju 2 łyżki wiórków kokosowych Masa: 1 puszka mleczka kokosowego (400 ml) 2 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 40 ml gorącej wody 200 g białej czekolady 800 ml śmietany kremówki 30% lub 36% łyżka cukru pudru Na samym końcu do dobrze wymieszanego ciasta przesiewamy przez sitko mąkę, proszek do pieczenia, budyń, olej, kokos i dokładnie mieszamy mikserem na najniższych obrotach nie za długo, tylko do momentu połączenia składników. Po ciężkim tygodniu pracy, (zwłaszcza jeśli coś mu nie wychodzi) kawałek tego ciasta do niedzielnej, porannej kawy wywołuje uśmiech na jego twarzy. Największym fanem tego ciasta stał się mój tata, który tak na marginesie też za kokosem nie przepadał 😉 Więc jeśli macie doła, zwłaszcza, że za oknem pogoda płata nam ostatnio figle, to ciasto będzie ideale na poprawę humoru. Najlepiej odstawić go na chwilę w zimne miejsce, od czasu do czasu go przemieszać i poczekać aż żelatyna zacznie działać. Wtedy krem będzie gęstszy i lepiej będzie się nam go kładło na ciasta. Pamiętajcie, że krem, który będziecie kłaść na ciasto nie może być zbyt lejący. Przepis na ten placek znalazłam w jednym z czasopism kulinarnych. Do jednolitej piany z cukrem dodajemy po jednym żółtku, za każdym razem dobrze ubijając. Przepis bierze udział w konkursie Delecta – Piecz… ot tak… prosto z serca Początkowo nie zwróciłam na niego uwagi, bo osobiście nie jestem fanką kokosu. Ciasto wylewamy do formy i pieczemy w 170° z termoobiegiem do tzw. suchego patyczka.
