Świeże zioła to jedna z najlepszych i najbardziej aromatycznych przypraw. Dlatego dobrze jest zatroszczyć się o to, by nasza kuchnia była zaopatrzona w dostęp do nich. Możemy oczywiście kupować świeże zioła w pobliskim markecie, jednak o wiele lepszym i bardziej oszczędnym rozwiązaniem jest założenie swojego małego ogródka ziołowego. Możesz to zrobić nawet mieszkając w bloku! Kilka doniczek z ziołami ustawionych na parapecie w kuchni czy na balkonie, będzie go nie tylko zdobić, ale i upiększać zapachem. Jednak jakie konkretnie zioła warto mieć pod ręką?
Istnieje kilka gatunków ziół, które bez najmniejszych problemów możemy uprawiać w doniczkach w domowym zaciszu. Zaliczają się do nich między innymi rozmaryn, tymianek, oregano, melisa i mięta, które są bylinami. Możemy również wykorzystać pietruszkę oraz kminek. Musimy jednak pamiętać, że te zioła są roślinami dwuletnimi. Oprócz już wymienionych ziół mamy też do czynienia z całą gamą roślin jednorocznych, które bez najmniejszego kłopotu mogą znaleźć się w naszym parapetowym ogródku. Wśród nich jest majeranek, koper, bazylia, cząber czy kolendra.
Aby nasze zioła dobrze się rozwijały, musimy zachować kilka zasad związanych z ich sadzeniem. Najlepiej, by każde z ziół posiadało własną doniczkę. Większość z tych roślin jest silnie ukorzeniona i aby się bezproblemowo rozwijały, potrzebują odpowiedniej ilości miejsca. Najlepszym momentem na zasianie ziół jest koniec marca. Wówczas możesz zasiać rośliny z nasion, a dobre nasłonecznienie pomoże roślinom odpowiednio się rozwijać. Nie oznacza to jednak, że zimą jesteś skazana na zioła z marketu lub suszone. Możesz wysiać nasiona w lipcu, by zimą mieć dostawę świeżych ziół. Jednak w okresie zimowym rośliny będą potrzebowały uważniejszej pielęgnacji. Mimo wszystko ten trud nie pójdzie na marne!
Przy zasiewie warto zastosować odpowiednio przygotowaną ziemię, która jest oczyszczona. Dzięki temu nasze rośliny nie zachorują. Rośliny tego typu są bardzo podatne na przesuszenie, dlatego bardzo istotną sprawą jest regularne podlewanie. Możesz nawadniać doniczki wodą z kranu, jednak zadbaj o to, by jej temperatura była pokojowa – delikatne zioła są bardzo czułe na temperatury. Idealnym miejscem na doniczki z ziołami będzie nasłoneczniony parapet. Musisz jednak uważać, by temperatura pomieszczenia, w którym stoją rośliny, nie była za wysoka. Zioła najlepiej rozwijają się w temperaturze rzędu 15-20 stopni Celsjusza.
Również odpowiednie zbieranie ziół ma ogromny wpływ na ich rozrost i rozwój. Jeżeli chcesz, by twój domowy ogródek zielarski ciągle się rozwijał, rozważnie wybieraj liście, które chcesz zerwać. Najlepsze będą te rosnące na zewnątrz, ponieważ nie zakłócisz w ten sposób rozrostu ziół, a dodatkowo sprawisz, że roślina będzie aktywniej się rozwijać w środkowej części krzaczka.
Jeżeli odpowiednio zadbasz o rośliny, będą ci służyć przez długi czas. A twoje potrawy będą doskonale podkreślone dzięki wspaniałemu zapachowi, jak i smakowi, które będą zapewnione przez hodowane przez ciebie zioła.
