;) Składniki: Krem: - 2 czekolady gorzkie - 500 g serka mascarpone - 500 ml kremówki 36% - słoiczek powideł śliwkowych Do nasączenia: - 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej Do otynkowania: - 2 gorzkie czekolady, każda po 100 g - 100 g śmietany kremówki Wykonanie: Białka oddzielić od żółtek i ubić je na sztywno. Motywem przewodnim była gra League of Legends i jeden z jej bohaterów Teemo ;) Tort nie był za słodki, krem bardzo lekki z kawałkami czekolady i mocno wyczuwalnym smakiem śliwek, skomponowały się przepysznie. Kremówkę wraz z serkiem mascarpone umieścić w misce miksera i miksować do czasu, aż krem będzie gęsty i jednolity (uważać aby, nie przepić kremu). Dobrze ciepłą kremówką zalać czekoladę odczekać około 2-3 minuty i po tym czasie całość dokładnie wymieszać tak aby powstała gładka, lśniąca masa. Całość przykryć drugim blatem i ponownie nasączyć do kawą, wysmarować resztą powidła i wyłożyć na niego krem. Zdjęcia kiepskiej jakości ale to dlatego, że jedno z nich było robione telefonem a drugie już podczas imprezy urodzinowej w niekorzystnym świetlne. Pod koniec ubijania białek stopniowo dodawać do nich cukier i miksować do czasu, aż nie będzie wyczuwalny. Gotowy krem wymieszać z wiórkami czekoladowymi, w razie potrzeby dodać cukier puder, wymieszać. Dawno mnie tutaj nie było ale musicie mi wybaczyć, im bliżej godziny 0 tym ja mam mniej czasu. Na koniec stopniowo dodawać przesianą mąkę i całość wymieszać do połączenia się składników. Nasączenie: 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuścić w 100 ml gorącej, przegotowanej wody i pozostawić do całkowitego wystudzenia. Dzisiaj mam dla Was przepis na tort jakim uraczyłam urodzinowych gości mojego o mało co męża. W między czasie czekolady pokroić na mniejsze kawałki.