Polecam :) Składniki na 12 – 18 muffinów: Kruszonka: - 5 łyżek niesolonego masła, roztopionego (około 75g) - 1/2 szklanki drobnego cukru - 1/2 szklanki mąki pszennej - 1/2 szklanki mąki płatków owsianych (najlepiej górskich) - 1/4 łyżeczki soli Muffiny: - 2 szklanki mąki pszennej - 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - 1/2 łyżeczki soli - 115g miękkiego niesolonego masła - 1 szklanka drobnego cukru do wypieków - 2 duże jajka - 1/2 szklanki maślanki - skórka otarta z 1 cytryny - 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii - 2 szklanki jagód lub borówek (mogą być mrożone) Zuzia bawiła się doskonale, a my z radością przyglądaliśmy się jak szaleje, przymykając w miarę możliwości oko na ogromne ilości zjedzonych słodyczy i ogólną rozpustę ;) W niedzielę za to mieliśmy od rana Ciocię, potem znów wizyta w Dublinie, a na wieczór znów goście. Z tej okazji wszystkim małym i dużym dzieciom życzę mnóstwa radości nie tylko dziś, ale też każdego innego dnia :)) My świętowanie zaczęliśmy już w sobotę, korzystając z tego, że Tata miał wolne i mogliśmy spędzać czas razem. Nam nie udało mi się ich dostać nawet w polskim sklepie, więc z powodzeniem zastąpiły je borówki amerykańskie. Cóż mogę powiedzieć, skleroza nie boli ;P Jeżeli będziecie mieć ochotę, przygotujcie również lukier, choć muszę podkreślić, że bez lukru smakują równie wspaniale i my nawet jego braku nie zauważyliśmy :) Po upieczeniu pozostaw na kilka minut w formie, po czym przenieś na kratkę i wystudź całkowicie. Ale są ulubione naleśniki z dżemem na śniadanie, kolorowanki i całe mnóstwo przytulasków dla mamy, bo każdemu przecież potrzeba troszkę miłości :) Tu od razu muszę się Wam przyznać, że w oryginalnym przepisie wierzch polany jest jeszcze cytrynowym lukrem, o którym ja przypomniałam sobie dopiero wstawiając pierwsze zdjęcie do wpisu. W razie potrzeby dodaj nieco więcej soku lub cukru, by uzyskać dość gęsty, ale lejący się lukier. Lukier (opcjonalnie): - 1 szklanka cukru pudru - około 3 łyżek soku z cytryny Wykonanie: Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Odstaw na bok na czas przygotowywania ciasta na muffiny. Pamiętaj, by nie mieszać długo, bo muffiny wyjdą twarde i gumowate; nic nie szkodzi, jeśli wciąż widać będzie grudki mąki. Dziś już nieco spokojniej, bo Piotrek w pracy, pogoda nie dopisuje, a nam potrzeba trochę odpoczynku po pełnych wrażeń dwóch dniach. Cukier puder przesiej do miseczki, dodaj sok z cytryny i utrzyj na gładką masę. Masło utrzyj z cukrem w misie miksera, aż masa będzie jasna i puszysta.