Przepis
Co jest potrzebne?
CIASTO:
- 2 1/2 szklanki mąki
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 czubata łyżeczka kakao
- 5 łyżek cukru
- 250 g margaryny do pieczenia
- 5 żółtek
PIANA:
- 5 białek
- szczypta soli
- 1/2 szklanki cukru
- 1 budyń waniliowy
- 1/4 szklanki oleju
OWOCE:
- 350 g śliwek japońskich
- 3 łyżki cukru
- szczypta cynamonu
Jak przygotować?
Wszystkie suche składniki na kruche ciasto poza kakao wymieszać. Dodać żółtka i pokrojoną w kosteczkę margarynę. Krótko, ale dokładnie zagnieść. Ciasto podzielić na 3 równe części. Jedną z nich wkładamy w woreczku do zamrażalnika, drugą do lodówki, trzecią rozpłaszczamy w misce i zagniatamy z kakao. Kiedy ciasto będzie gładkie również włożyć je do lodówki na około godzinę.
Śliwki oczyścić, wydrylować, pokroić na ćwiartki. Zasypać cukrem, doprawić cynamonem i odstawić, aż puści sok.
Blaszkę o wymiarach 25 x 28 cm wyłożyć na dnie papierem. Dno wylepiamy na zmianę ciastem jasnym i ciemnym z lodówki, tworząc właśnie takiego łaciatka :) Włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (bez termoobiegu) i podpiekać przez 15 minut.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodawać po trochu cukru, następnie sproszkowanego budyniu, aż w końcu oleju.
Na podpieczony spód wyłożyć śliwki skórką ku dołowi. Wylać masę z piany i obsypać kawałkami jasnego ciasta z zamrażarki (jeśli będzie bardzo sztywne możecie zetrzeć na tarce o grubych oczkach). Pieczemy w temperaturze 180 stopni bez termoobiegu przez 25 minut, następnie jeszcze przez 5 minut z termoobiegiem. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, ale ciasto jeszcze tam zostaje przez jakieś 10 minut.
Smacznego!