Nie żyje górnik, dwóch trafiło do szpitala! KGHM ogłasza żałobę!

Justyna
Newsy
06.07.2025 13:39
Nie żyje górnik, dwóch trafiło do szpitala! KGHM ogłasza żałobę!

Wstrząsające wydarzenia rozegrały się w kopalni Polkowice-Sieroszowice. W wyniku oberwania mas skalnych zginął jeden z pracowników. Dwóch innych zostało poszkodowanych i trafiło do szpitali. W odpowiedzi na tragedię KGHM ogłosił trzydniową żałobę we wszystkich swoich oddziałach.

Tragiczny wypadek pod ziemią

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca około godziny 21:10, w rejonie GG-3 w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice (woj. dolnośląskie). Jak przekazał rzecznik KGHM, w czyszczonym zbiorniku retencyjnym nastąpiło oberwanie mas skalnych.

W strefie zagrożenia znajdowało się trzech pracowników. Dwóm z nich udało się wydostać i zostali przetransportowani do pobliskich szpitali z niegroźnymi obrażeniami. Niestety, dla trzeciego górnika pomoc przyszła zbyt późno.

Ofiara miała 37 lat

Poszukiwany od momentu wypadku 37-letni górnik został odnaleziony przez ratowników. Mimo szybkiej interwencji jednostki ratowniczej z Sobina, życia mężczyzny nie udało się uratować. Oficjalne potwierdzenie jego śmierci przekazał w niedzielę rano rzecznik KGHM, Artur Newecki, który złożył także kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego.

„To wyjątkowo trudny moment dla całej naszej społeczności. Rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom zmarłego przekazujemy szczere wyrazy współczucia” – poinformował rzecznik KGHM.

Trzy dni żałoby w całym KGHM

W odpowiedzi na tragedię zarząd KGHM ogłosił trzydniową żałobę we wszystkich jednostkach spółki. Flagi zostały opuszczone do połowy masztu, a pracownicy uczcili pamięć kolegi minutą ciszy.

Spółka zapowiedziała również, że dołożone zostaną wszelkie starania, aby zapewnić pomoc rodzinie ofiary, w tym wsparcie psychologiczne i formalne.

Trwa dochodzenie – komisja powypadkowa bada okoliczności

Przyczyny tragicznego wypadku będą wyjaśniane przez specjalną komisję powypadkową, która ma ustalić, co dokładnie doprowadziło do osunięcia się skał. Zbierane są dokumenty, analizowane warunki geologiczne i prowadzone rozmowy z bezpośrednimi świadkami.

Górnictwo nadal jednym z najniebezpieczniejszych zawodów

Wypadki w kopalniach, choć coraz rzadsze dzięki nowym technologiom i procedurom bezpieczeństwa, nadal stanowią poważne zagrożenie. Praca pod ziemią, w trudnych warunkach, nierzadko wiąże się z ryzykiem, którego nie da się całkowicie wyeliminować.

To zdarzenie to kolejny, tragiczny przykład tego, jak nieprzewidywalne potrafi być środowisko pracy górników – nawet przy zachowaniu standardowych procedur bezpieczeństwa.

Kluczowe Punkty
  • Oberwanie mas skalnych w kopalni Polkowice-Sieroszowice doprowadziło do śmierci 37-letniego górnika i obrażeń dwóch innych pracowników.
  • KGHM ogłosił trzydniową żałobę – flagi opuszczono do połowy masztu, pracownicy uczcili zmarłego minutą ciszy.
  • Na miejscu działały służby ratownicze z Sobina; dwaj ranni trafili do szpitala z niegroźnymi obrażeniami.
  • Powołano komisję powypadkową, która bada okoliczności i przyczyny osunięcia się skał.
  • Tragedia przypomina, że górnictwo pozostaje jednym z najniebezpieczniejszych zawodów, mimo postępu technologicznego.
Zostań z nami