Lany Poniedziałek, znany również jako Śmigus-Dyngus, to jedna z najbardziej charakterystycznych i zarazem najbardziej radosnych tradycji wielkanocnych w Polsce. Choć ta tradycja jest w naszej kulturze bardzo mocno zakorzeniona, to jej kultywowanie może zostać uznane za wykroczenie, a nawet przestępstwo.
Lany Poniedziałek może prowadzić do nieporozumień
Współcześnie lany poniedziałek coraz częściej przybiera formę zabawy i rodzinnej rozrywki, chociaż nie brakuje również sytuacji, kiedy przesada prowadzi do nieporozumień.
Oblewanie przypadkowych przechodniów może spotkać się z mandatem lub nieprzyjemną reakcją.
Coraz częściej widzi się także wodną bitwę zorganizowaną w parkach, na boiskach czy placach zabaw – to okazja do integracji, śmiechu i podtrzymywania tradycji w nowoczesnej formie.
500 zł mandatu za oblewanie wodą?
Lany Poniedziałek jest bardzo mocno zakorzeniony w naszej tradycji i niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że w ten dzień niewinna zabawa może przerodzić się w wykroczenie, za które grozi mandat.
Choć oblewanie wodą w Śmigus-Dyngus jest powszechne, to niestety w świetle prawa może stanowić wykroczenie, jeśli wodą zostanie oblany ktoś, kto tego nie chce. Na podstawie Kodeksu wykroczeń można taki akt uznać za naruszenie nietykalności cielesnej, nieobyczajny wybryk lub zakłócanie porządku, za które grozi 500 zł mandatu.
Zniszczenie mienia - surowsza kara
Każdy z nas z pewnością był choć raz w sytuacji, gdy dwie grupki osób wzajemnie “walczyły”, oblewając się wiadrami z wodą. Jeśli w trakcie takiej zabawy dojdzie do zniszczenia czyjegoś mienia, to kara może być zdecydowanie surowsza niż mandat w wysokości 500 zł.
Jeśli wyrządzone zostaną szkody na kwotę powyżej 800 zł, to taki czyn może zostać uznany za przestępstwo.
Zgodnie z artykułem 288 § 1 Kodeksu karnego, zniszczenie mienia może skutkować karą grzywny, obowiązkiem naprawy zniszczonego mienia lub nawet karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Skąd wzięła się tradycja Lanego Poniedziałku?
Początki Śmigusa-Dyngusa sięgają jeszcze czasów przedchrześcijańskich, kiedy to Słowianie obchodzili rytuały mające na celu przywołanie wiosny, oczyszczenie i zapewnienie urodzaju. Woda symbolizowała życie, płodność i odnowę – dlatego właśnie polewanie nią było traktowane jako gest błogosławieństwa.
Z czasem, po wprowadzeniu chrześcijaństwa, tradycja ta została włączona do kalendarza świąt wielkanocnych. Obecnie łączy elementy ludowe i religijne, tworząc unikalny obrzęd obecny niemal w całej Polsce.