Nowe przepisy dadzą gminie możliwość decydowania o tym, gdzie można postawić dom. Gminy będą musiały uchwalić tzw. plan ogólny, który zdecyduje, gdzie można budować, a gdzie nie. Decyzją Ministerstwa Rozwoju i Technologii termin wprowadzenia nowych przepisów prawdopodobnie zostanie jednak wydłużony.
Plan ogólny z nową datą
Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zmieniającą termin wejścia w życie obowiązkowych planów ogólnych gmin.
Głównym założeniem nowelizacji jest przesunięcie terminu wprowadzenia nowych przepisów na dzień 30 czerwca 2026 roku.
Do tego momentu każda gmina będzie musiała przedstawić plan ogólny, który określi, czy na danym terenie można budować, czy nie.
Podział na strefy
Plan ogólny podzieli gminę na strefy i określi, w której strefie można, a w której nie można stawiać budynków.
Decyzję o tym, w którym miejscu będzie jaka strefa, podejmą urzędnicy.
W planie ogólnym znajdziemy podział na strefy:
- Strefa z zabudową mieszkaniową jednorodzinną,
- Strefa z zabudową mieszkaniową wielorodzinną,
- Strefa produkcji rolniczej,
- Strefa zieleni i rekreacji,
- Strefa usługowa.
Co z budową domu?
Obecnie, jeśli Twoja działka nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, musisz uzyskać decyzję o warunkach zabudowy, aby móc na niej cokolwiek wybudować. Taka decyzja jest obecnie bezterminowa, chyba że nastąpi zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Od czerwca 2026 roku każda gmina będzie zobowiązana do uchwalenia planu ogólnego, który określi, gdzie możliwa będzie zabudowa, a gdzie nie.
Dlatego, jeśli mamy działkę, to warto zdobyć decyzję o warunkach zabudowy jak najszybciej, aby naszych planów na wymarzony dom nie pokrzyżował plan ogólny gminy.
Zakaz budowania domu dalej niż 1,5 km od szkoły?
W mediach pojawiły się obawy o niektóre zapisy ustawy. Mowa na przykład o przepisie mówiącym o tym, że zabudowywane działki mają się znajdować w określonej odległości od szkoły podstawowej i terenów zielonych. W ustawie zaproponowano 1,5 km dla miasta i 3 km dla wsi.
Jest to jednak wyłącznie propozycja, bo wprowadzenie gminnych standardów dostępności infrastruktury społecznej jest nieobowiązkowe, więc gmina w ogóle nie będzie musiała ustanawiać takich wytycznych.
Co więcej, nawet jeśli gmina zdecyduje się na wprowadzenie standardów, to może nimi objąć jedynie część terenów, a nie całą gminę, a także sama ustalić odległość.
Standardy dostępności infrastruktury społecznej są fakultatywnym elementem planu ogólnego i ich ustalenie (bądź nie) należy do wyłącznej decyzji gminy. - wyjaśnia Ministerstwo Rozwoju i Technologii.