W ostatnich miesiącach w Polsce pojawiła się nowa sieć handlowa Tak-Tu, która budzi duże zainteresowanie i rodzi pytania o swoje powiązania. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się niezależnym podmiotem, analiza jej struktury właścicielskiej wskazuje na możliwe powiązania z rosyjskim kapitałem.
Nowa sieć sklepów w Polsce
W 2 polskich miastach zostały otwarte sklepy pod szyldem „TAK-TU”. Zakupy w nowej sieci sklepów możemy zrobić:
- W Białymstoku na ulicy Raginisa 26,
- W Łomży na ulicy Nowogrodzkiej 260.
W asortymencie sklepów sieci TAK-TU znajdziemy produkty:
-
litewskie,
-
łotewskie,
-
ukraińskie,
-
tureckie,
-
polskie.
Klienci mają do wyboru produkty spożywcze, chemię, odzież, akcesoria do sprzątania.
Charakterystyczne dla sklepów TAK-TU jest to, że produkty sprzedawane są bezpośrednio z palet.
Sieć promowana jest mottem: „Zawsze niskie ceny”.
Nowy operator, ale znajome powiązania
Wygląd sklepów do złudzenia przypomina placówki Myprince. Dyskonty TAK-TU mają podobną kolorystykę, asortyment oraz cenówki. Sieć zdecydowała się na podobny sposób prezentacji cen oraz korzystanie z takich samych boksów kasowych.
Tak-Tu nie jest bezpośrednio związane z siecią Myprice (wcześniej działającą pod marką Mere), jednak oba koncepty łączy historia ich operatorów. Sklepy Myprice prowadzone są przez spółkę Torgservis PL, natomiast na paragonach z Tak-Tu widnieje inna firma – Rightstore z siedzibą w Białymstoku. Prezesem Rightstore jest Viktor Lipin, który figuruje w polskim rejestrze jako obywatel Litwy.
Nowa marka może być próbą odcięcia się od negatywnych skojarzeń związanych z rosyjskim biznesem, jednak jej dalsza działalność będzie bacznie obserwowana, zwłaszcza w kontekście politycznym i gospodarczym.
Pozytywne opinie klientów
W mediach społecznościowych znalazło się wiele pozytywnych komentarzy klientów:
„Super sklep, słonina i wędliny przepyszne”
„Super niskie ceny”
„To jest super sklep wszystko w jednym miejscu i bardzo niskie ceny”
„Ceny niektórych produktów jak sprzed kilku lat... płyn do prania Persil tańszy o połowę tego co w Biedronce”
„Byłem ostatnio na zakupach bardzo miła obsługa, a sklep bardzo zadbany i czysty śmieszą mnie w tym wszystkim tylko negatywne oceny. Jeśli się wam nie podoba, to zawsze jest Carrefour 10 razy droższy”.
„Produkty głównie polskie, litewskie, ukraińskie, niemieckie. Można znaleźć kilka fajnych, niedrogich rzeczy. Ciekawe urozmaicenie dla Biedronek, Lidla itp. Sympatyczna obsługa".
Pojawiają się także negatywne komentarze dotyczące obsługi w sklepach.
Sprawą zajmie się Ministerstwo Rozwoju
Działalność Myprice zwróciła uwagę polskiego rządu – Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało analizę tej działalności i ewentualne podjęcie działań mających na celu ograniczenie wpływów rosyjskich oligarchów w Polsce i Unii Europejskiej.
Pytania o źródło kapitału, strukturę właścicielską i możliwe rosyjskie wpływy sprawiają, że sieć może znaleźć się pod lupą regulatorów oraz konsumentów.
Robiliście już zakupy w TAK-TU?
źródło: wiadomoscihandlowe.pl