Szukasz wyjątkowego miejsca na zimowy urlop? W tym sezonie jeden kraj zdobywa serca narciarzy, oferując piękne krajobrazy, doskonałe warunki śniegowe i znacznie niższe ceny niż w zachodnioeuropejskich kurortach. Sprawdź, dlaczego Rumunia stała się najgorętszym hitem zimy!
Dlaczego wszyscy chcą jechać do Rumunii?
Rumunia stała się w tym roku jedną z najchętniej wybieranych destynacji zimowych. Powodów jest wiele. Karpaty zachwycają malowniczymi widokami i świetnie przygotowanymi trasami narciarskimi. Warto również zwrócić uwagę na:
- Atrakcyjne ceny – skipassy, noclegi i wyżywienie są znacznie tańsze niż w Alpach, co czyni Rumunię idealnym wyborem dla oszczędnych turystów.
- Świetne warunki śniegowe – gruba warstwa śniegu w tym sezonie przyciąga zarówno początkujących, jak i doświadczonych narciarzy.
- Mniej tłoczne stoki – w porównaniu do zatłoczonych kurortów zachodniej Europy, Rumunia wciąż zachowuje bardziej kameralną atmosferę.
To wszystko sprawia, że coraz więcej osób wybiera Rumunię jako alternatywę dla droższych i bardziej komercyjnych kierunków.
Najlepsze miejsca na narty w Rumunii
Dwa regiony wybijają się na tle reszty kraju: Dolina Prahovy oraz Braszów. W Dolinie Prahovy szczególną popularnością cieszy się ośrodek narciarski w Sinaia, oferujący zróżnicowane trasy zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych narciarzy. Region szybko się rozwija, a jego piękno i nowoczesna infrastruktura przyciągają tłumy.
Braszów to z kolei miejsce o wyjątkowym klimacie. Otoczone górami historyczne miasto oferuje nie tylko świetne trasy narciarskie, ale także liczne atrakcje turystyczne, co czyni go wszechstronnym wyborem na zimowy urlop.
Rekordowy sezon i wzrost popularności
Ten sezon jest wyjątkowy – Rumunia notuje historyczny wzrost liczby odwiedzających. Jak donosi rumuński serwis informacyjny G4 Media, w okresie świąteczno-noworocznym w najpopularniejszych ośrodkach turystycznych:
- Parkingami zapełniano się już od wczesnych godzin porannych.
- Przy wyciągach tworzyły się długie kolejki.
- Górskie tarasy były wypełnione po brzegi turystami.
Rosnąca liczba odwiedzających pokazuje, że Rumunia szybko zdobywa uznanie wśród narciarzy. To może być ostatni sezon, w którym zachowuje swój kameralny charakter – warto się pospieszyć, zanim stanie się równie zatłoczona jak Alpy.
Ciekawa alternatywa? Rumunia ma konkurencję!
Choć Rumunia szybko zdobywa uznanie jako hit sezonu, nie jest jedynym nietypowym wyborem dla narciarzy. Warto zwrócić uwagę na Bułgarię, gdzie kurorty takie jak Bansko czy Borowec oferują świetnie przygotowane trasy i konkurencyjne ceny. Turcja z kolei zaskakuje swoim egzotycznym charakterem – w górach Taurus można połączyć jazdę na nartach z orientalną atmosferą.
Jeśli szukasz spokojniejszych miejsc, Bośnia i Hercegowina oraz Albania to rozwijające się destynacje, które przyciągają kameralną atmosferą i urokliwymi trasami. Natomiast dla tych, którzy pragną naprawdę wyjątkowych wrażeń, idealnym wyborem może być Cypr. Tam w ciągu jednego dnia możesz zjechać na nartach z ośnieżonych zboczy gór Troodos, a wieczorem zrelaksować się na słonecznej plaży.
