Zbliżający się styczeń przyniesie Polakom prawdziwie zimową aurę, której dawno nie doświadczyliśmy. Synoptycy zapowiadają znaczące ochłodzenie, intensywne opady śniegu i mrozy sięgające nawet -19°C. Końcówka grudnia upływa pod znakiem marznących opadów, ale to właśnie początek nowego roku przyniesie prawdziwy atak zimy, zmieniając krajobraz i warunki na drogach w całym kraju.
Pochmurna końcówka roku z marznącymi opadami
Końcówka grudnia w Polsce upływa pod znakiem pochmurnej pogody i wymagających warunków atmosferycznych. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przestrzegają przed marznącymi opadami deszczu, które mogą prowadzić do niebezpiecznej gołoledzi. Michał Folwarski, synoptyk IMGW, ostrzega, że warunki atmosferyczne będą szczególnie trudne dla kierowców.
W sobotę IMGW wydało ostrzeżenie I stopnia dla południowo-wschodnich regionów kraju. Alerty obowiązują dla części województw:
- lubelskiego,
- małopolskiego,
- podkarpackiego,
-
świętokrzyskiego.
Bieżąca sytuacja pogodowa
Popołudnie i wieczór 28 grudnia przyniosą zróżnicowaną pogodę w Polsce, dlatego warto zwrócić uwagę na szczegóły:
- duże zachmurzenie na większości obszarów, możliwe przejaśnienia jednak w regionach południowo-zachodnich i na południowych,
- słabe opady mżawki, miejscami marznącej w północnej oraz południowo-wschodniej części kraju,
- gęste mgły, ograniczające widzialność do około 100 metrów,
- temperatura maksymalna od 0°C na południowym wschodzie, przez 6°C w rejonach nadmorskich, aż do 12°C w obszarach podgórskich Karpat.
- temperatura minimalna w nocy wyniesie od -4°C na południowym zachodzie, przez 0°C w centrum, do 4°C na Helu, a w kotlinach sudeckich spadnie nawet do -7°C
Zimowy przełom w styczniu
Choć ostatnie dni grudnia przyniosą deszcz i mżawkę, prawdziwa zima nadejdzie wraz z początkiem stycznia. Eksperci portalu twojapogoda.pl wskazują, że Polska znajdzie się pod wpływem układów niskiego ciśnienia znad Skandynawii i Bałtyku. Spowodują one znaczne ochłodzenie i nadejście mroźnych mas arktycznego powietrza.
Już od 5 stycznia zauważymy istotne zmiany w pogodzie:
- spadek temperatury w wielu regionach do -5°C, a miejscami nawet do -11°C,
- intensywne opady śniegu, który w niektórych miejscach utworzy warstwę nawet 30 cm.
Taka aura może potrwać przez kilka dni.
Najmroźniejsze dni stycznia – nawet -19°C
Prawdziwie zimowa kulminacja nadejdzie około 10 stycznia. Wówczas prognozy wskazują na drastyczny spadek temperatury – w niektórych rejonach, zwłaszcza w górach, termometry pokażą aż -19°C. To będzie najzimniejszy okres tej zimy, który dodatkowo przyniesie obfite opady śniegu.
Niebezpieczna sytuacja na drogach i chodnikach będzie wymagała szczególnej ostrożności zarówno od kierowców, jak i pieszych. Synoptycy radzą, aby przygotować się na trudne warunki atmosferyczne, zwłaszcza w regionach, gdzie opady śniegu mogą być wyjątkowo intensywne.
Podsumowanie prognoz
Zbliżający się atak zimy przyniesie Polakom długo wyczekiwane widoki śnieżnej scenerii, ale również wiele wyzwań. Należy przygotować się na:
- znaczne spadki temperatury (od -5°C do -19°C),
- intensywne opady śniegu (lokalnie do 30 cm),
- trudne warunki drogowe.
Eksperci zalecają śledzenie bieżących prognoz oraz ostrzeżeń wydawanych przez IMGW, aby odpowiednio zaplanować podróże i zadbać o bezpieczeństwo.