Burza Bert, która obecnie przetacza się przez Wyspy Brytyjskie, już zebrała tragiczne żniwo. W hrabstwie Hampshire w południowej Anglii przewrócone drzewo zabiło mężczyznę, który podróżował samochodem. W innych częściach kraju sytuacja również pozostaje dramatyczna – tysiące gospodarstw domowych pozbawionych jest prądu, a lokalne służby walczą z licznymi skutkami ulewnych deszczy i śnieżyc.
Alerty pogodowe i paraliż komunikacyjny
W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami. Wiele dróg i linii kolejowych jest nieprzejezdnych. W Newcastle na północnym wschodzie Anglii lotnisko zostało sparaliżowane przez opady śniegu, a większość lotów odwołano. Operator kolejowy Northern Rail zawiesił aż 339 połączeń, a w Edynburgu śnieg unieruchomił miejskie autobusy.
Podobne utrudnienia dotknęły również Szkocję, gdzie operator ScotRail tymczasowo zawiesił trasy Inverness-Elgin oraz Aberdeen-Inverurie, kluczowe dla turystów odwiedzających region.
Najsilniejsze uderzenie wiatru i opadów
Według brytyjskiej agencji meteorologicznej Met Office burza Bert przynosi wyjątkowo silne porywy wiatru. W walijskim Capel Curig zanotowano podmuchy przekraczające 130 km/h. Ulewy, które nawiedziły południową Anglię, Walię i Irlandię, powodują lokalne podtopienia. Tymczasem w Szkocji i północnej Anglii intensywne opady śniegu prowadzą do licznych utrudnień w ruchu drogowym i kolejowym.
Walia i Irlandia najbardziej zagrożone
Na terenie Walii i Irlandii sytuacja pozostaje szczególnie trudna. W południowej Walii konieczna była ewakuacja dziesięciu osób z posesji, na którą osunęła się ziemia. Irlandzka Służba Meteorologiczna ogłosiła czerwony alert dla hrabstw Cork i Galway, gdzie ulewy doprowadziły do powodzi, blokując kluczowe drogi.
Firma ESB Networks podała, że aż 60 tysięcy gospodarstw domowych i firm w Irlandii zostało pozbawionych dostępu do prądu. Ekipy techniczne nieustannie pracują nad przywróceniem zasilania, jednak przerwy mogą potrwać jeszcze przez cały weekend.
Ostrzeżenia na kolejne dni
Eksperci ostrzegają, że burza Bert będzie przynosić śnieg, deszcz i porywisty wiatr przez większość weekendu. Jak wskazał Jason Kelly, główny meteorolog Met Office, szczególnie zagrożone są wyżej położone tereny w Szkocji, północnej Walii i północnej Anglii, gdzie prognozowane są intensywne opady śniegu. Mieszkańcy są proszeni o ostrożność i unikanie podróży w najbardziej dotkniętych rejonach.
Podsumowanie sytuacji
Burza Bert pokazała swoją niszczycielską siłę, paraliżując transport, zrywając linie energetyczne i powodując podtopienia w różnych częściach Wysp Brytyjskich. Tragiczna śmierć mężczyzny w Hampshire to smutne przypomnienie, jak niebezpieczna może być pogoda. Służby ratunkowe apelują o zachowanie ostrożności i śledzenie komunikatów meteorologicznych.