Najpierw szabrownicy, a teraz oszuści podszywający się pod żołnierzy. Mamy do czynienia z wieloma przypadkami osób, które w różny sposób chcą wzbogacić się na ludzkiej krzywdzie. W związku z tym wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk napisał w mediach społecznościowych w jaki sposób rozpoznać prawdziwego żołnierza.
Uwaga na fałszywych żołnierzy!
Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk informuje w mediach społecznościowych o przypadkach próby podszycia się pod żołnierza Wojska Polskiego.
Oszuści chcą w ten sposób najprawdopodobniej mieć większą szansę na dokonanie kradzieży w miejscach dotkniętych powodzią.
Co więcej, oszuści przebierają się za żołnierzy po to, aby siać dezinformację!
- Namierzono też człowieka, który przebrany w mundur wizytuje różne miejsca, udając wojskowego, i informuje o tym, że za chwilę będą wysadzone wały. Człowiek porusza się samochodem na fałszywych numerach rejestracyjnych, więc to już nie jest zabawa, to nie jest amatorka, tylko to są poważne kwestie - powiedział Donald Tusk.
Jak rozpoznać prawdziwe żołnierza?
"W obliczu rosnącej liczby przypadków podszywania się pod żołnierzy Wojska Polskiego, ważne jest, aby każdy obywatel wiedział, jak rozpoznać prawdziwego żołnierza od przebierańca szerzącego dezinformację" - napisał w mediach społecznościowych wiceminister obrony narodowej.
Jak wygląda prawdziwy żołnierz?
- Nazwisko na mundurze – każdy żołnierz ma naszywkę z nazwiskiem.
- Przynależność do jednostki – na lewym ramieniu znajdziesz naszywkę z nazwą lub skrótem jednostki wojskowej.
- Stopień wojskowy – widoczny na prawym ramieniu.
- Polskie flagi – obie znajdują się na ramionach.
Wskazał też na ważny znak alarmujący:
Jeśli ktoś podaje się za żołnierza, ale działa w pojedynkę, z dala od miejsc działania zgrupowań zadaniowych, oraz nie jest w stanie przedstawić swojej przynależności – to może być oszust!
