Czy on kiedykolwiek opuści żonę? Od 2 lat czekam na jego decyzję. [LIST]

Droga Redakcjo,

Piszę do Was z ciężkim sercem i ogromnym żalem. Nazywam się Aneta i od dwóch lat jestem w związku z mężczyzną, który jest żonaty. Gdy zaczynaliśmy naszą relację, obiecywał mi, że wkrótce odejdzie od żony. Czas mija, a ja wciąż czekam. Przez te dwa lata obiecywał mi wiele razy, że to tylko kwestia czasu. Często mówił, że czeka na odpowiedni moment, że chce to zrobić delikatnie, aby nie skrzywdzić swoich dzieci.

Początkowo wierzyłam w te obietnice, bo w końcu - kto by nie chciał wierzyć w miłość? Spędzaliśmy razem piękne chwile, czułam się przez niego kochana i wyjątkowa. Jednak z czasem zaczęłam dostrzegać pewne wzorce. Każda rozmowa o przyszłości kończyła się wymówkami. Najpierw był to problem finansowy, potem zdrowotny, a teraz znowu coś innego.

Moje życie stało się jednym wielkim oczekiwaniem. Codziennie zadaję sobie pytanie: czy dzisiaj będzie ten dzień, kiedy spełni swoje obietnice? Czy w końcu zaczniemy budować wspólne życie? Często czuję się jak w zawieszeniu, jakbym żyła w cieniu jego małżeństwa.

Co więcej, zaczęłam dostrzegać, że nasze spotkania stały się rzadsze. Zawsze tłumaczy to natłokiem obowiązków, ale moje serce podpowiada mi, że może już nie jestem dla niego tak ważna, jak kiedyś. Boję się, że może tylko gra na zwłokę, że nigdy nie miał zamiaru odejść od żony.

Czy mam prawo żądać od niego decyzji? Czy powinnam dalej czekać, mając nadzieję, że w końcu spełni swoje obietnice? Coraz częściej myślę o tym, by zakończyć tę relację, ale boję się, że wtedy stracę jedyną miłość, jaką kiedykolwiek znałam.

Z poważaniem, Zawiedziona Kochanka

Droga Zawiedziona Kochanko,

Twoja sytuacja jest niezwykle trudna i pełna emocji, które mogą być przytłaczające. Rozumiem, że czekanie na obietnice może być frustrujące i bolesne. Twoje uczucia są ważne i zasługujesz na to, by być szczęśliwa i kochana w pełni, a nie tylko w cieniu czyjejś relacji.

Rozważ Swoje Priorytety

Najważniejsze, co musisz zrobić, to zastanowić się nad swoimi priorytetami. Czy chcesz spędzić resztę swojego życia w zawieszeniu, czekając na kogoś, kto może nigdy nie spełni swoich obietnic? Warto spojrzeć na tę sytuację z perspektywy – dwa lata to dużo czasu, a brak konkretnych działań ze strony Twojego partnera może sugerować, że nie jest gotowy na tak poważny krok.

Postaw Granice i Określ Oczekiwania

Zachęcam Cię do otwartej rozmowy z partnerem. Wyraź jasno swoje oczekiwania i obawy. Powiedz mu, jak bardzo cię rani czekanie i że potrzebujesz konkretnej decyzji. Postaw granice czasowe, które będą dla Ciebie komfortowe – niech wie, że nie możesz czekać wiecznie.

Ocen Swój Związek

Zastanów się również, czy ten związek daje Ci szczęście i spełnienie, jakiego pragniesz. Czy czujesz się szanowana i kochana? Czy możesz sobie wyobrazić przyszłość z kimś, kto nie jest w stanie podjąć odważnych decyzji dla Waszego dobra?

Szukaj Wsparcia

Nie musisz przez to przechodzić sama. Porozmawiaj z bliskimi przyjaciółmi lub skorzystaj z pomocy terapeuty. Czasem spojrzenie z zewnątrz może pomóc zobaczyć rzeczy, których sami nie dostrzegamy.

Pamiętaj, że masz prawo do szczęścia i pełnej miłości. Nie bój się podejmować decyzji, które będą dla Ciebie najlepsze.

Życzę Ci siły i odwagi w podjęciu właściwej decyzji.

Z serdecznymi pozdrowieniami, Redakcja

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres [email protected]. Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.