Telewizja Polska szykuje się na prawdziwą rewolucję w swojej ofercie. Choć większość kanałów tematycznych działa bez przeszkód, ich przyszłość jest niepewna. Ich dyrekcje już zostały zlikwidowane, co może być jedynie preludium do większej redukcji. Wszystko zależy od potrzeby dostosowania karty powinności, regulującej działalność stacji, do nowych realiów. Likwidator telewizji publicznej, Daniel Gorgosz, przesłał już dokumenty do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Redukcja kanałów a karta powinności
TVP rozważa redukcję liczby kanałów, jednak wszystkie plany muszą być zgodne z kartą powinności ustaloną we współpracy z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Likwidator TVP, Daniel Gorgosz, zapewnia, że nie ma planów zamknięcia takich stacji jak TVP Wilno, TVP Dokument czy TVP Nauka. Te kanały będą nadal działać, spełniając swoje zobowiązania wobec widzów.
Przyszłość kanałów tematycznych
W wywiadzie dla "Polityki", Tomasz Sygut, dyrektor generalny TVP, wskazuje na konieczność optymalizacji oferty. Zauważył, że wiele kanałów tematycznych oferuje podobne treści, co według niego jest zbyteczne. Wskazał na możliwość ich redukcji o połowę, jednocześnie proponując zwiększenie budżetów. Według niego, taka strategia pozwoliłaby na produkcję bardziej wartościowych treści i efektywniejsze zarządzanie zasobami.
Propozycje zmian
W odpowiedzi na te wyzwania, Daniel Gorgosz przedstawił szefowi KRRiT projekt nowej karty powinności, zawierający propozycje znaczących zmian. Zakłada on zmniejszenie liczby wyspecjalizowanych programów o siedem kanałów poprzez konsolidację trzech z nich (TVP Historia, TVP Nauka, TVP Dokument) w jeden program – TVP Wiedza oraz likwidację pięciu programów: Kultura 2, Historia 2, ABC2, Kobieta oraz Alfa. Gorgosz argumentuje, że restrukturyzacja w TVP ma na celu eliminację nierentownych projektów, które nie przynoszą wartości publicznej.
