Pojawiły się niepokojące doniesienia o podglądaczach w galeriach handlowych. Okazuje się, że nie są to pojedyncze incydenty. Na co zwrócić uwagę?
Podglądają ludzi w toaletach
Sprawie przyjrzała się „Gazeta.pl”. Okazuje się, że w Porcie Łódź grasowali podglądacze, którzy przez wywiercone dziury obserwowali osoby korzystające z toalety. Z relacji świadków wynika, że podglądacze mają przy sobie telefony. Nie można wykluczyć, że robią oni zdjęcia osobom znajdującym się w kabinach.
Schwytany na gorącym uczynku
Jeden mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku. Został on ukarany przez Policję mandatem o wysokości 500 złotych. Nie był to pojedynczy incydent. Inny mężczyzna także podglądał ludzi w toalecie. Ochroniarzowi nie udało się go jednak zatrzymać.
Nagranie ku przestrodze
W mediach społecznościowych jest wiele dyskusji na ten temat. Internauci informują, że incydenty z podglądaczami stale się powtarzają i mają miejsce zarówno w damskich, jak i męskich toaletach. Problem wywierconych dziur został zgłoszony ochronie obiektu.
Na TikToku pojawiło się nagranie ku przestrodze. Użytkownik chce uczulić rodziców, których dzieci same korzystają z publicznych toalet.
Nie można wykluczyć, że proceder podglądaczy odbywa się na większą skalę w wielu toaletach publicznych w Polsce.
Biuro prasowe uspokaja
Do spawy odniosło się biuro prasowe Portu Łódź w wywiedzie dla „Gazeta.pl”. Przedstawicielka obiektu poinformowała, że podejmowane są natychmiastowe działania. Kobieta zapewniła, że szpara w toalecie została usunięta, a ściana między kabinami dodatkowo wzmocniona. Toalety niespełniające wymogów zostały wyłączone z użytkowania.