Temat zniesienia zakazu handlu w niedzielę wciąż jest niejasny. Jakiś czas temu podawano, że nowy rząd pracuje nad przepisami pozwalającymi przywrócenie handel w niedzielę. Teraz narracja znów się zmieniła. Czy dojdzie do zniesienia zakazu handlu w niedzielę?
Zniesienie zakazu handlu w niedzielę było jednym z głównych postulatów
Przed wyborami parlamentarnymi rząd Donalda Tuska przedstawił 100 głównych postulatów. Wśród nich było zniesienie zakazu handlu w niedzielę
Po wygraniu wyborów temat zakazu handlu w niedzielę nieco ucichł w przestrzeni publicznej. Zainteresowane osoby zaczęły więc dopytywać i naciskać na rządzących, aby w końcu odnieśli się do swojej obietnicy wyborczej.
Tak też się stało. 19 lutego portal MondayNews podał, że rząd Donalda Tuska pracuje nad przepisami wprowadzającymi likwidację zakazu handlu w niedzielę. Ponadto przygotowuje też specjalne przepisy i rekompensaty dla pracowników pracujących w branży handlowe za pracę w niedzielę.
“Rząd nie pracuje nad zniesieniem zakazu handlu w niedzielę”
Teraz jednak narracja poszła w zupełnie odwrotnym kierunku. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk piastująca stanowisko ministra rodziny, pracy i polityki pieniężnej w udzielonej PAP wypowiedzi stwierdziła, że obecnie rząd nie pracuje nad zniesieniem zakazu handlu w niedzielę.
– Na ten moment nie prowadzimy żadnych prac nad projektem ograniczającym zakaz handlu w niedziele w ministerstwie. Oczywiście bacznie obserwujemy głosy strony społecznej – przekazała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, której wypowiedź cytuje Polska Agencja Prasowa.
Polacy przyzwyczaili się do zamkniętych sklepów, a w handlu pracują matki
Jako dwa z kluczowych elementów przemawiających za pozostawieniem zakazu handlu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podała fakt, że Polacy już dawno przyzwyczaili się do zakazu handlu w niedzielę i inaczej spędzają ten czas.
Co więcej, dodała, że w handlu pracują głównie kobiety, czyli także matki, które weekend wolą spędzać ze swoimi dziećmi. Stąd też zakaz handlu w niedzielę działa na ich korzyść.