Rywalizacja pomiędzy Biedronką a Lidlem trwa a najlepsze. Ostatnia akcja Biedronki jednak przekroczyła granice wielu klientów. Okazuje się bowiem, że w niedzielę wieczorem sieć rozesłała Polakom SMS-y z informacją o promocji. W wiadomości znajdowało się jednak jeszcze coś. Po co Biedronka wysyłała takie SMS-y? Poznaj szczegóły.
Dziwne SMS-y od Biedronki
W niedzielę wieczorem Biedronka rozesłała do setek tysięcy Polaków wiadomości, w których porównuje swoje ceny z tymi z Lidla.
W pierwszej części wiadomości podaje swoją cenę mandarynek, papieru toaletowego lub innego produktu, a w drugiej części podaje cenę tego samego produktu z Lidla, która (zdaniem Biedronki) jest wyższa. Zazwyczaj o kilkadziesiąt groszy.
Dla wielu adresatów takie wiadomości okazały się zbyt natarczywe, o czym postanowili napisać w sieci. Nic więc dziwnego w tym, że zrobiła się z tego niemała afera.
Biedronka kontra Lidl
Dane jasno wskazują na to, że Polacy kupują mniej niż jeszcze rok i dwa lata temu. Przyczyną tego jest między innymi wzrost cen. Duże sieci handlowe odczuwają spadek przychodów i starają się zachęcić klientów do zakupów na różne sposoby.
Co więcej, Lidl i Biedronka od dawna rywalizują ze sobą w przestrzeni publicznej. Dość popularne były ostatnio ich reklamy w telewizji, gdzie jedna sieć nieustannie porównywała się do drugiej i odwrotnie. Reklamy, jak widać, przybierają coraz bardziej agresywną formę.
Lidl odpowiada Biedronce
"SMSy dostaję tylko od męża i mamusi, a zakupy robię w Lidlu" - komunikat o takiej treści pojawił się w aktualnej gazetce Lidla.
Jest to ewidentna odpowiedź na SMS-y rozsyłane przez Biedronkę. W sieci istnieje jednak przekonanie, że nie jest to ostatni ruch Lidla. Można się więc spodziewać, że doczekamy się kolejnej reakcji ze strony Lidla.
Ani Lidl ani Biedronka nie jest najtańsza
Jak widać w sposobie marketingu, Lidl chce być tańszy głównie od Biedronki, a Biedronka od Lidla. Biedronka już od połowy 2023 roku zaczęła informować w swoich reklamach, że z przeprowadzonych przez nią badań wynika, że jest tańsza od Lidla. Lidl robił dokładnie to samo.
Klientom może w tej walce uciec fakt, że żaden z tych sklepów nie ma najtańszych cen na rynku. Z badań firmy ASM Sales Force Agency wynika, że najtańszym supermarketem jest Auchan.
