Tel Awiw, Izrael - W reakcji na eskalację konfliktu między Izraelem a Hamasem, rządowy samolot właśnie wylądował o 11:40 czasu lokalnego na lotnisku Ben Gurion w Izraelu, aby przetransportować polskich obywateli z powrotem do kraju. Decyzja o ewakuacji została podjęta w odpowiedzi na rosnące napięcie i zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków przebywających w regionie.
Jak wcześniej informowano, Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywało obywateli do zachowania ostrożności i nieopuszczania bezpiecznych schronień. MSZ również podało, że granice lądowe z Jordanią są obecnie zamknięte, a ewakuacja drogą powietrzną była uznawana za najbardziej efektywną metodę przewiezienia Polaków z powrotem do kraju.
Ewakuacja została zorganizowana w ścisłej współpracy z izraelskimi władzami, które zapewniły odpowiednie zabezpieczenia podczas procesu ewakuacji. Prezydent Andrzej Duda wcześniej potwierdził, że w Izraelu nie ucierpiał żaden polski obywatel.
Około 400 polskich obywateli znajduje się obecnie na terenie Izraela. Część z nich już oczekuje na ewakuację na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie. Rządowy samolot ma za zadanie przetransportować jak najwięcej osób w jednym rejsie, aby zapewnić ich szybki powrót do kraju.
Sytuacja w regionie pozostaje dynamiczna i nieprzewidywalna. Władze Polski będą monitorować rozwój wydarzeń i podejmować dalsze kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom.
W chwili obecnej nie ma jeszcze informacji o dokładnej dacie i godzinie przylotu samolotu do Polski. Wiadomo jednak, że wszystkie niezbędne środki zostały podjęte, aby ewakuacja przebiegła sprawnie i bezpiecznie.