Po trwającej prawie tydzień akcji poszukiwawczej, 18 czerwca znaleziono ciało Anastazji Rubińskiej - Polski zaginionej na Kos. O tym, że coś złego mogło stać się Anastazji poinformował grecką policję jej chłopak. Teraz postanowił przerwać milczenie na temat swojej zmarłej dziewczyny.
Śmierć Anastazji Rubińskiej
Przypomnijmy, że ciało zamordowanej Anastazji Rubińskiej został znalezione na greckiej wyspie Kos. Zarzut zabójstwa i zgwałcenia 27-latki usłyszał 32-letni Banglijczyk, który jako ostatni widział Anastazję żywą.
Zdaniem policji mężczyzna zwabił ją do swojego domu, następnie zaprowadził w inne miejsce, gdzie dokonał zabójstwa.
Od samego początku poszukiwań, uczestniczył w nich chłopak Anastazji. Przebywał z nią na wyspie Kos od kilku tygodni. Do tej pory 28-letni mężczyzna nie zabierał głosu w tej trudnej dla niego sprawie. Teraz jednak postanowił przerwać milczenie.
Chłopak Anastazji Rubińskiej przerywa milczenie
Chłopak Anastazji Rubińskiej postanowił umieścić emocjonalny wpis na jednej z grupek na Facebooku, która poświęcona była właśnie tej sprawie.
Napisał między innymi, że z Anastazją był w związku od dziesięciu lat oraz, że planowali wziąć ślub.
"Była osobą bardzo energiczną, ale również wrażliwą, czułą i współczującą. Nie potrafiła przejść obojętnie widząc, że ktoś potrzebuje pomocy. Często kupowała jedzenie bezdomnym lub dawała im pieniądze. Praktycznie codziennie dokarmiała ptaki, psy, koty, wydawała mnóstwo pieniędzy na pomoc zwierzętom. W stosunku do mnie była lojalna i nigdy nie dała mi powodu do zazdrości. Traktowała wszystkich ludzi z szacunkiem, lubiła rozmawiać z każdym i miała zaufanie do wszystkich" — napisał 28-latek.
Dodał, że przed tragicznymi wydarzeniami Anastazja poparzyła sobie dłoń w pracy. To sprawiło, że się załamała i popadła w depresję. Co więcej, bardzo mało wtedy jadła.
"Przez to bardzo mało jadła. Podejrzewam, że poparzenie mogło być powodem, dlaczego sięgnęła po alkohol. Taka sytuacja mogła spotkać każdego z nas" — napisał chłopak Anastazji.
Dodał, że prosi o wstrzymanie się z negatywnymi opiniami na temat Anastazji.
"Proszę osoby, które jej nie znają, o wstrzymanie się z negatywnymi opiniami na jej temat, ponieważ jest to bardzo bolesne dla mnie i jej rodziny" — zaapelował.