Ośmioletni Kamil z Częstochowy, skatowany przez ojczyma, zmarł w poniedziałek 8 maja w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka. Dziś, podczas konferencji prasowej, przedstawiono szokujące wnioski płynące z sekcji zwłok dziecka.
Wyniki sekcji zwłok Kamila z Częstochowy
Dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem zastępcy prokuratora generalnego, Krzysztofem Sierakiem.
Śledczy ustalili, że przyczyną śmierci dziecka były rozległe poparzenia, które doprowadziły do niewydolności wielonarządowej chłopca.
– W dniu dzisiejszym odbyła się sekcja zwłok i biegli ustalili, iż przyczyną śmierci Kamila były rozległe oparzenia ciała, w wyniku których doszło do wstrząsu pooparzeniowego i infekcji ogólnoustrojowej, a ostatecznie do niewydolności wielonarządowej – poinformował media Krzysztof Sierak.
Jak przekazał Sierak, powodem agresji ojczyma miał być fakt, że Kamilek zrzucił telefon ze stołu na podłogę.
Przez kilka dni chłopiec z rozległymi oparzeniami ciała nie otrzymał od nikogo pomocy. Dopiero 3 kwietnia, gdy biologiczny ojciec dziecka przyszedł odwiedzić syna, zobaczył, co się stało. Wezwał pogotowie, a Kamilek został przewieziony do szpitala.
Możliwa zmiana kwalifikacji zarzutów
Sprawcy, Dawidowi B., początkowo postawiono zarzut usiłowania zabójstwa ośmioletniego Kamila. Oprócz tego, zarzuty narażanie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a także udzielenie pomocy mężowi w znęcaniu się nad chłopcem usłyszała także Matka.
Jej siostra i szwagier matki usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy dziecku. Wszyscy bowiem mieszkali w jednym domu.
Zbigniew Ziobro zapowiedział jednak zmianę zarzutów dla Dawida B. z usiłowania zabójstwa, na zabójstwo.
Wydałem polecenie, by zmieniono kwalifikację czynu z usiłowania zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem na zabójstwo ośmiolatka z Częstochowy przez ojczyma. Będziemy dążyć do najsurowszego wymiaru kary dla sprawcy.
Premier o śmierci Kamilka
Premier Mateusz Morawiecki skomentował tragedię, jaka dotknęła Kamilka. Stwierdził, że w takich przypadkach jest za karą śmierci:
W pierwszej kolejności chcę nazwać tę tragedię po imieniu i tych, którzy to zrobili: tylko potwór jest w stanie wyrządzić taką krzywdę bezbronnemu dziecku. Miejsce takich oprawców jest nie tylko w więzieniu, ale dla przestępstw z takim okrucieństwem, z taką premedytacją, jestem osobiście zwolennikiem przywrócenia kary śmierci.