Polacy szaleją na punkcie tego serialu! Nowe „365 dni” podbija serca fanów!

Justyna
Newsy
20.04.2023 21:33
Polacy szaleją na punkcie tego serialu! Nowe „365 dni” podbija serca fanów!

Nowy thriller erotyczny Netfliksa to brytyjski miniserial, który błyskawicznie trafił na szczyt top 10 platformy. Z pewnością spodoba się fanom „365 dni”, czy „After”. Choć krytycy go miażdżą, to widzowie oszaleli na jego punkcie!

Nowy hit Netflixa

Główny bohater thrillera to Stephen Fleming, lekarz, dobrze rokujący polityk i głowa rodziny. Jest znudzony swoim życiem, więc by przełamać codzienną rutynę, wdaje się w niebezpieczny romans. Jego obiektem zainteresowania staje się tajemnicza dziennikarka, która równocześnie jest narzeczoną jego syna. To rozpoczyna obsesyjną grę, w której rządzą seks, kłamstwa i intrygi.

Nowy miniserial Netflixa to adaptacja kontrowersyjnej powieści autorstwa Josephine Hart. pt. „Skaza”. W jego obsadzie znaleźli się Richard Armitage, Indira Varma, Charlie Murphy, Rish Shah. Twórcami erotyka są Glenn Leyburn i Lisa Barros D’Sa. Co ciekawe, książka została już wcześniej zekranizowana. W 1992 roku na ekran przeniósł ją Louis Malle, a główne role zagrali Jeremy Irons i Juliette Binoche.

Widzowie mają OBSESJĘ na punkcie serialu

Serial liczy łącznie 4 odcinki. Zadebiutował w Netfliksie 13 kwietnia i z miejsca stał się najpopularniejszą serialową produkcją platformy. Zachwyceni są nim szczególnie fani produkcji w stylu „365 dni”, czy „After”.

Wyniki mówią same za siebie. Choć od premiery miniserialu minęło zaledwie kilka dni, znalazł się w czołówce najchętniej oglądanych produkcji w naszym kraju!

Krytycy są bezlitośni

Jednak mimo rosnącej popularności wśród widzów, produkcja nie zebrała pochlebnych ocen od krytyków i recenzentów. Możemy przeczytać, m.in. że fabuła jest oklepana, aktorzy grają bez emocji, a wiele scen się niepotrzebnie przedłuża.

Jessie Thompson z "Independent" nazywa erotyk „najśmieszniejszą produkcją roku". Recenzentka ponadto zwraca uwagę na absurdalny scenariusz, którego „szokujący" finał wywołuje w widzu niezamierzony komiczny efekt. Lucy Mangan w "Guardianie" narzeka z kolei na brak... obsesji w produkcji Netfliksa.

W serwisie Filmweb.pl miniserial zyskał ocenę 5/10, natomiast na stronie Rotten Tomatoes 43% od krytyków i zaledwie 21% od widzów.

Jeśli zaciekawił Was powyższy opis, zobaczcie zwiastun serialu:

Widzieliście już „Obsesję”?

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną