Na duże dyskonty, takie jak np. Lidl, Biedronka, Kaufland czy Carrefour, niebawem zostanie nałożony nowy obowiązek. Sieci handlowe już przygotowują się do tej rewolucji. Czego dotyczą zmiany?
Nowy obowiązek dla sieci handlowych
Już od 1 stycznia 2025 r. duże sieci handlowe będą mieć nowy obowiązek dotyczący instalacji ładowarek dla samochodów elektrycznych. Obejmie on zarówno supermarkety, jak i inne budynki niemieszkalne, które posiadają więcej niż 20 miejsc parkingowych.
Oznacza to, że już za niespełna dwa lata będziemy mogli podładować auta podczas zakupów niemal we wszystkich galeriach handlowych i dużych sklepach. Szacuje się, że przy obiektach użyteczności publicznej, ze względu na nowe przepisy, powstanie nawet ok. 10 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych. To więcej niż wynosi obecna liczba stacji benzynowych.
Niewystarczająca ilość punktów ładowania
Po polskich drogach jeździ coraz więcej elektrycznych samochodów, co wzmaga presję na rozbudowę sieci ich ładowania. Obecnie wielu kierowców skarży się właśnie na problemy ze znalezieniem takiego punktu. Trudności dotyczą szczególnie mniejszych miast, gdzie jest to niemałym wyzwaniem.
Fakt, że na razie nie jest w tej kwestii najlepiej, potwierdzają dane firmy Power Dot. Zbadała ponad tysiąc dużych obiektów handlowych w całej Polsce. Okazuje się, że tylko 20 proc. z nich miało punkty do ładowania samochodów elektrycznych.
Czasu jest niewiele
Sklepy i inne obiekty objęte nowym obowiązkiem będą jednak musiały się pospieszyć. Teoretycznie zostały jeszcze niecałe dwa lata, jednak w Polsce realizacja takich inwestycji trwa długie miesiące. Jak zwraca uwagę Grigoriy Grigoriev odpowiedzialny za rozwój Power Dot w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej:
„Rok 2025 zbliża się wielkimi krokami. Pamiętajmy, że średni czas potrzebny na postawienie szybkiej ładowarki w Polsce wynosi obecnie od 6 do 24 miesięcy, w zależności od dostępnej mocy. To przede wszystkim kwestia uzyskania wszystkich pozwoleń i oczekiwania na przyłączenie do sieci. Oczywiście sklep może postawić u siebie na parkingu zwykłe gniazdko o mocy 3,7 kW, za pomocą którego ładuje się elektryka w 12-24 godz., ale tym na pewno nie zwabi do siebie klientów”.
Dodatkowo, nie da ukryć, że dla sklepów i innych obiektów objętych nowymi przepisami konieczność budowy infrastruktury ładowania będzie wiązała się ze sporymi kosztami.