Szukanie alternatywnych rozwiązań dla drogich specyfików kosmetycznych to nic nowego. Spotykane w domowych apteczkach preparaty coraz częściej lądują w naszych kosmetyczkach i na łazienkowych półkach. I nic w tym dziwnego, w końcu kto lubi wydawać majątek, jeśli możemy spodziewać się podobnych rezultatów za nieporównywalnie mniejsze kwoty? Tym razem zapraszamy do Francji, do Paryża, do kufrów profesjonalnych makijażystów i na wybiegi.
Preparaty apteczne może i nie mają designerskich opakowań, jednak to o nich szepczą między sobą przyjaciółki. O hitach zakupionych w aptece możemy usłyszeć od koleżanki, mamy czy nawet babci - to sprawdzone pielęgnacyjne perełki, które nie nadszarpną naszego domowego budżetu. Kryją w sobie substancje, które czynią cuda i w niczym nie ustępują kultowym kosmetykom reklamowanym przez Influencerki.
Francuski świat mody
Preparat, który Wam w tym artykule przybliżymy, stał się hitem za sprawą profesjonalnych makijażystów. Od 1932 roku maść towarzyszy francuskim modelkom na wybiegach w stolicy mody – Paryżu. Stosują go legendy makijażu, jakim jest chociażby światowej już sławy Tom Pecheux. Niegdyś maść dostępna jedynie we francuskiej la pharmacie, dzisiaj w zasięgu każdego z nas, w przyzwoitej cenie.
Homeoplasmine
Homeoplasmine to homeopatyczna maść, w której składzie znajdziemy kwas borny, nagietek lekarski, szkarłatkę amerykańską, przestęp biały i żywicę benzoesową. Ten homeopatyczny lek ma działanie antyseptyczne i gojące podrażnienia. Stosuje się go w przy niewielkich zmianach skórnych, zranieniach, otarciach, zadrapaniach, skaleczeniach i pęknięciach. Tubka, która zawiera 18 gram maści. będzie nas kosztowała niecałe 20 złotych.
Dlaczego trafiła na salony?
Maść Homeoplasmine znalazła się w kufrach znanych i szanowanych wizażystów za sprawą efektu jaki nadaje ustom. Nałożony na wargi preparat nadaje im wygląd nawilżonych, wypielęgnowanych i lśniących. Obecnie makijażyści i modelki na całym świecie stosują go podczas pokazów i sesji zdjęciowych, czego możemy dowiedzieć się za sprawą wielu artykułów. Zamieszanie, jakie powstało wokół ego homeopatycznego leku, sprawiło że stał się on także tak zwany must have w kosmetyczkach Paryżanek.
Działanie i zastosowanie
Maść ma gęstą konsystencję i jest bezbarwna. Nałożona na suche skórki, otarcia czy drobne skaleczenia natychmiast daje uczucie ukojenia i odżywienia. Natomiast stosowana jako balsam do ust nadaje im lekkiego połysku i pięknie wydobywa ich naturalny kolor. Sprawdza się zarówno jako samodzielny produkt, jak i baza pod pomadkę – zarówno matową, jak i kremową. Poza aplikacja na usta czy zmiany skórne, maść Homeoplasmie nadaje się do stosowania jako ochronny preparat zimą i jesienią, kiedy to wiatr oraz mróz negatywnie wpływają na naszą skórę. Wykorzystywany jest również przy podrażnieniach przedsionka nosa.