Załamanie na rynku kredytów! Banki sporo stracą

Agnieszka
Newsy
07.06.2022 11:26
Załamanie na rynku kredytów! Banki sporo stracą

 Liczba wniosków o kredy drastycznie spadła! Sytuacja związana z kredytami sprawiła, że z miesiąca na miesiąc liczba potencjalnych kredytobiorców jest coraz mniejsza. Co więcej, wakacje kredytowe wprowadzone przez rząd mogą przysporzyć kredytodawcom dodatkowych kosztów. 

Drastyczny spadek wniosków o kredyt mieszkaniowy 

Z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) ilość wniosków o kredyt mieszkaniowy nie była tak niska od 2007 roku. Co więcej, w maju 2022 roku o kredyt hipoteczny wnioskowało łącznie 23,82 tysiąca potencjalnych kredytobiorców. Oznacza to więc, że w porównaniu z rokiem poprzednim ilość potencjalnych kredytobiorców zmniejszyła się o ponad połowę.

W maju 2021 roku o kredyt hipoteczny wnioskowało 48,21 tys. potencjalnych kredytobiorców. Obecnie ich liczba spadła do 23,82 tys.

Zdjęcie Załamanie na rynku kredytów! Banki sporo stracą #1

Natomiast w porównaniu do kwietnia 2022, w maju 2022 o kredyt starało się o 16,2 procent mniej osób, co też stanowi znaczący spadek z miesiąca na miesiąc.

Co więcej, spadek liczby wniosków bezpośrednio przedkłada się na spadek kwoty kredytów. Z danych BIK wynika, że w maju 2022 roku, w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 51,6 proc. w porównaniu do maja 2021 roku.

“Trzeba pamiętać, że liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy regularnie spadała od kwietnia 2021 roku. Niestety obawiam się, że w kolejnych miesiącach liczba wnioskujących jeszcze spadnie” - twierdzi prof. Waldemar  Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej. 

Wakacje kredytowe to strata dla banków?

Wakacje kredytowe mogą kosztować sektor bankowy nawet 20 milionów zł. Szczególnie “uciążliwe” będą dla sektora kredytów hipotecznych.

"W grupie instytucji o szczególnej ekspozycji na ryzyko są banki hipoteczne, posiadające z jednej strony duże portfele kredytowe, a z drugiej – relatywnie niewielkie przychody – przyznaje w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Jacek Barszczewski, rzecznik komisji nadzoru Finansowego.