Magda Gessler, jak co roku od wielu lat, przygotowała na Tłusty Czwartek ofertę swoich słynnych pączków. Jak wiadomo nie od dziś, ceny jej słodkości są raczej wysokie. Z tego powodu jedna z tiktokerek postanowiła sprawdzić, czy cena pączków idzie w parze z ich jakością i smakiem.
Pączki Magdy Gessler
Tłusty Czwartek wypada w tym roku 24 lutego. Znana restauratorka, Magda Gessler, już ruszyła więc ze sprzedażą swoich popularnych pączków. Niektórzy głośno krytykują ceny pączków Gessler, dlatego jedna z tiktokerek postanowiła osobiście sprawdzić, czy warto tyle płacić za smakołyki od restauratorki.
Jak można się domyślać, ludzie bardzo chętnie zaznajomili się z jej opinią, ponieważ znane pączki Magdy Gessler kosztują nawet 15 zł za jedną sztukę.
Tiktokerka ocenia pączki Magdy Gessler
Tiktokerka o imieniu Agnieszka, która prowadzi konto “agatestuje”, postanowiła spróbować pączków Magdy Gessler z restauracji “Słodki Słony”. W ofercie są pączki z nadzieniem malinowym, różanym, czekoladowym ze śliwką oraz z adwokatem. Można też skusić się na faworki w cenie 30 zł za 200 g. Pokazała też paragon.
- W zeszłym roku próbowałam tych pączków, nie zrobiły one na mnie dobrego wrażenia. Nadzienie smakowało jak zwykła, chemiczna frużelina, a ciasto było przesiąknięte tłuszczem – przyznała Agnieszka.
Okazuje się jednak, że pączki w tym roku, zdaniem Agnieszki, są o wiele lepszej jakości i lepiej smakują.
- W tym roku... poezja. Ciasto pulchne, delikatne, mega pyszne nadzienie. Lukier delikatny, nieklejący się – podsumowała.
Influencerka pokazała też paragon za tę przyjemność. Okazało się, że rzeczywiście, za pączka zapłaciła 15 zł. Czyli drożej, niż rok temu. Ceny poszły w górę zarówno w “Słodki Słony” jak i w “U Fukiera”.
Dlaczego pączki Magdy Gessler są tak drogie? Restauratorka tłumaczy to jakością składników
Magda Gessler zapewnia, że jej pączki są wykonane z najlepszej jakości składników (wiejskie żółtka, najlepszej jakości masło, konfitura malinowa oraz dodatki własnej roboty).
- Kilogram mrożonych malin kosztuje 30 zł. Mrożonych, a nie świeżych. A nasze ciasta są ze świeżych owoców, wszystko robione jest tego samego dnia, nic nie jest odgrzewane. Wszystkie produkty są sprowadzane od najlepszych dostawców, używamy wiejskich jaj, mąki z młyna, prawdziwego smalcu, na którym smażymy pączki – tłumaczyła niegdyś Magda Gessler w rozmowie z „Plejadą”.
https://www.instagram.com/p/CZr0YvxI2ue/