Zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę spowoduje, że duża część sklepów, która wcześniej obeszła te przepisy, będzie musiała się jednak do nich dostosować. Okazuje się, że natomiast, że już pojawił się kolejny pomysł na obejście tego zakazu. Wpadł na to sklep Intermarche. Czy inne sieci handlowe pójdą jego śladem?
Sklepy będą mogły działać, jeśli staną się czytelniami?
Jeden ze sklepów Intermarche postanowił nieco zmienić profil swojej działalności. Dzięki temu, zakaz handlu w niedzielę nie będzie go dotyczył. Okazuje się, że sklep zaprosił swoich klientów do zapisywania się do klubu czytelnika.
W sklepie Intermarche w Lipnie, klienci mogą zapisać się do klubu czytelnika. Oprócz wypożyczenia i czytania książki, będzie można rzecz jasna zrobić przy okazji zakupy - w każdą niedzielę.
W poście na Facebooku, który reklamuje nowy pomysł Intermarche można przeczytać”
“Zapraszamy do #InterPoCzytelni w KAŻDĄ niedzielę od 9:00 do 19:00 Jesteśmy klubem czytelnika, w którym możesz przeczytać, wypożyczyć i kupić książkę Wspierajmy kulturę! ”
“Zapisz się do naszego klubu, wypożycz książkę i zrób wygodne zakupy.”
Dlaczego jest to możliwe?
Okazuje się, że pozwala na to ustawa o zaostrzeniu zakazu handlu w niedzielę. Podpunkt 10. w art 6 ust. 1 ustawy wyłącza z niedzielnych ograniczeń "placówki handlowe w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku" – tłumaczy Business Insider.
Przepis ten miał chronić na przykład drobne sklepiki w bibliotekach. Intermarche natomiast otworzyło bibliotekę w sklepie.
Co ciekawe, jak zauważają eksperci, Decathlon (działalność sportowa) czy Empik (działalność kulturalna) również mogłyby działać w niehandlowe niedziele. Wystarczy, że na miejscu zorganizują niewielkie konkursy sportowe.