Wuhan w końcu podał prawdziwe statystyki zachorowań i zgonów w Chinach

Katarzyna
Zdrowie
17.04.2020 11:54
Wuhan w końcu podał prawdziwe statystyki zachorowań i zgonów w Chinach

Koronawirus na początku rozprzestrzeniał się w Chinach. To państwo było pierwszym miejscem, gdzie wirus rozpoczął swoje śmiertelne żniwo. Wszystko zaczęło się pod koniec 2019 roku, kiedy to wykryto pierwsze przypadki zachorowania na COVID-19. Po prawie 5 miesiącach patogen ten dotarł już do każdego kraju na świecie, zaraziło się nim ponad 2 mln ludzi, a 130 tys. zmarło. Dopiero teraz władze chińskie podały prawdziwy bilans zmarłych na koronawirusa.

Zdjęcie Koronawirus w Chinach- rząd podał prawdziwe dane #1

Prawdziwe dane

Jak się okazało w Chinach prawdziwa liczba zgonów na COVID-19 w mieście Wuhan wyniosła 3869 przypadków, a nie 1290 jak podawano do tej pory. Jest to wzrost o prawie 50%, a więc skala problemu była o wiele większa niż pierwotnie podawano. Jak się okazało, wzrósł też ogólny współczynnik zakażeń, a jego liczba dobiła do 50 333 przypadków. To wzrost o ponad 325 w porównaniu do pierwotnej wersji. Wiadomości te podała państwowa agencja prasowa Xinhua. Jak donosi agencja Bloomberg, Stany Zjednoczone posiadały tajny raport, z którego wynikało, że władze Chin od samego początku zaniżały realny poziom epidemii w swoim kraju. Sam prezydent USA kilkukrotnie mówił o tym, że Chiny nie podawały na bieżąco prawdziwej skali zakażenia na koronawirusa.

Tłumaczenia chińskich władz


Nie wiadomo co Chińczycy chcieli przed to osiągnąć, ale swój błąd uzasadniali przeciążeniem tamtejszej służby zdrowia. Podobno w takich warunkach nie była ona w stanie na bieżąco rejestrować wszystkich zgonów spowodowanych koronawirusem. Kolejnym wytłumaczeniem był też fakt, że na samym początku trwania epidemii w Wuhan liczba nowych przypadków rosła w bardzo szybkim tempie. Część zakażonych osób wcale nie trafiła do szpitala, tylko zmarła w domach, dlatego nie zostali oni wcześniej ujęci w statystykach. W tamtym okresie służba zdrowia była skupiona na ratowaniu chorych, dlatego wystąpiły błędy w raportowaniu. Do ogólnej bazy trafiały dane niepełne, błędne i bardzo często opóźnione, ponieważ placówki medyczne nie były w stanie przesyłać ich na czas.

Zdjęcie Koronawirus w Chinach- rząd podał prawdziwe dane #2

Rozbieżne dane

Agencja prasowa w swoim oświadczeniu, przeprosiła rodziny wszystkich zmarłych oraz złożyła im kondolencje. Jak można było w nim przeczytać - „każde życie stracone w epidemii to cierpienie rodziny i ból w sercu miasta”. Ze świata płyną jednak komentarze, które podają w wątpliwość przedstawione nowe dane. Komisja zdrowia w Chinach kontynentalnych wykazała, że w całym kraju potwierdzono zakażenie u 82 367 osób, a zmarły 3342 osoby. Agencja prasowa podała jednak, że łączna ilość zgonów wyniosła 4632 przypadki. Rozbieżność w tych danych może wynikać z faktu, że do „potwierdzonych przypadków” nie wlicza się osób, które co prawda miały wynik pozytywny, ale nie miały objawów tej choroby. Władze chińskie nie podały łącznej liczby osób, które zmarły na COVID-19 nie mając objawów zakażenia. W samych Chinach kontynentalnych było ich podobno 1038.