Składniki: 500 g białego ryżu (do risotto) 3 jajka 150 g mąki 400 g bułki tartej 200 g sosu pomidorowego (w kartonie) 150 g groszku konserwowego 350 g mięsa mielonego Mozzarella Olej do smażenia Są to słynne włoskie, a dokładnie sycylijskie klasyczne kulki ryżowe, które obtaczamy w panierce z bułki tartej i smażymy na głębokim oleju. Następnie obracamy je w garnku, żeby zarumieniły się z każdej strony na złoty kolor. Następnie na to dodajemy startą mozzarellę i nakładamy kolejną łyżkę ryżu na górę. Gotujemy go według zalecenia na opakowaniu na miękko z dodatkiem soli. Ja jednak zapraszam na klasyczny przepis: z mięsem mielonym, mozzarellą, zielonym groszkiem oraz sosem pomidorowym. Weź w dłonie i staraj się ją ściskać zmniejszając lekko objętość, uważając przy tym, by farsz nie wypłynął. Jednak każdy miłośnik risotto, bez wątpienia zakocha się również w tych ryżowych kuleczkach. Kolejno obtaczamy kulki w rozbitym jajku, mącę i następnie w bułce tartej. Na ucięty kawałek folii nakładamy łyżkę ryżu. Najsłynniejszymi farszami, które dodaje się do anarcini są: sos pomidorowy, mozzarella, groszek, kurczak czy łosoś. Wtedy może przesączyć się przez otoczkę z ryżu. Arancia to po włosku pomarańcza, a te ryżowe kulki po usmażeniu przypominają właśnie male pomarańczki. Dodajemy do tego sos pomidorowy z kartonika oraz groszek.